Rozdział 6
/ 11 lutego 2024

 Cóż więc powiemy? Czy mamy pozostawać w grzechu, aby łaska była obfitsza? Przenigdy! My, którzy umarliśmy dla grzechu, jakże możemy jeszcze w nim żyć? Czy nie wiecie, że my wszyscy, zanurzeni w Chrystusa Jeszu, w śmierć Jego zostaliśmy zanurzeni? Pogrzebani wiec jesteśmy wraz z Nim przez zanurzenie w śmierć, abyśmy jak Chrystus wskrzeszony został z martwych przez chwałę Ojca, tak i my postępowali w nowości życia. Bo jeśli wrośliśmy w podobieństwo jego śmierci, wrośniemy również w podobieństwo jego zmartwychwstania, wiedząc to, że nasz stary człowiek został wespół z nim ukrzyżowany, aby grzeszne ciało zostało unicestwione, by- śmy już nadal nie służyli grzechowi; kto bowiem umarł, uwolniony jest od grzechu. Jeśli wiec umarliśmy z Chrystusem, wierzymy, że też z nim żyć będziemy, wiedząc, że zmartwychwzbudzony Chrystus już nie umiera, śmierć nad nim już nie panuje. Co bowiem umarło dla grzechu, raz na zawsze umarło, a co żyje — żyje dla Boga. Podobnie i wy zaliczajcie siebie z jednej strony do umarłych dla grzechu, a z drugiej do żyjących dla Boga w Chrystusie Jeszu. Niechże więc nie panuje grzech w śmiertelnym ciele waszym, abyście nie byli posłuszni pożądliwościom jego, i nie udostępniajcie swoich członków grzechowi jako narzędzi nieprawości, ale udostępniajcie siebie Bogu...

Rozdział 5
/ 11 lutego 2024

Usprawiedliwieni więc z wiary, pokój mamy z Bogiem przez Pana naszego, Jeszu Chrystusa, dzięki któremu też mamy dostęp przez wiarę do tej łaski, w której stoimy, i chlubimy się nadzieją chwały Bożej. A nie tylko to, chlubimy się też z ucisków, wiedząc, że ucisk wywołuje cierpliwość, a cierpliwość doświadczenie, doświadczenie zaś nadzieję; a nadzieja nie zawodzi, bo miłość Boga rozlana jest w sercach naszych przez Ducha Świętego, który nam jest dany. Wszak Chrystus, gdy jeszcze byliśmy słabi, we właściwym czasie umarł za bezbożnych(grzesznych, złych). Rzadko się zdarza, że ktoś umrze za sprawiedliwego; prędzej za dobrego gotów ktoś umrzeć. Bóg zaś daje dowód swojej miłości ku nam przez to, że kiedy byliśmy jeszcze grzesznikami, Chrystus za nas umarł. Tym bardziej więc teraz, usprawiedliwieni krwią Jego, będziemy przez Niego zachowani od gniewu. Jeśli bowiem, będąc nieprzyjaciółmi, zostaliśmy pojednani z Bogiem przez śmierć Syna Jego, tym bardziej, będąc pojednani, dostąpimy zbawienia przez życie Jego. A nie tylko to, lecz chlubimy się też w Bogu przez Pana naszego, Jeszu Chrystusa, przez którego teraz otrzymaliśmy(dostąpiliśmy) pojednanie. Dlatego jak przez jednego człowieka grzech wszedł na świat, a przez grzech śmierć, tak i na wszystkich ludzi śmierć przyszła, bo wszyscy zgrzeszyli; albowiem już przed prawem(zakonem) grzech był...

Rozdział 4
/ 11 lutego 2024

Cóż wię powiemy, co osiągnął Abraham, praojciec nasz według ciała? Bo jeśli Abraham z uczynków został usprawiedliwiony, ma się z czego chlubić, ale nie przed Bogiem. Bo co mówi Pismo? Uwierzył Abraham Bogu i poczytane mu to zostało za sprawiedliwość. A gdy kto spełnia uczynki, zapłaty za nie nie uważa się za łaskę, lecz za należność; gdy zaś kto nie spełnia uczynków, ale wierzy w tego, który usprawiedliwia bezbożnego, wiarę jego poczytuje mu się za sprawiedliwość, jak i Dawid nazywa błogosławionym człowieka, któremu Bóg udziela usprawiedliwienia, niezależnie od uczynków; Błogosławieni, którym odpuszczone są nieprawości i których grzechy są zakryte; Błogosławiony mąż, któremu Pan grzechu nie poczyta. Czy więc to błogosławieństwo odnosi się tylko do obrzezanych, czy też i do nieobrzezanych? Mówimy bowiem: Wiara została poczytana Abrahamowi za sprawiedliwość. W jakich więc okolicznościach została poczytana? Było to po obrzezaniu czy przed obrzezaniem? Nie po obrzezaniu, lecz przed obrzezaniem. I otrzymał znak obrzezania jako pieczęć usprawiedliwienia z wiary, którą miał przed obrzezaniem, aby był ojcem wszystkich wierzących nieobrzezanych i aby im to zostało poczytane za sprawiedliwość, i aby był ojcem obrzezanych, którzy nie tylko są obrzezani, ale też wstępują w ślady wiary ojca naszego Abrahama z czasów przed obrzezaniem. Albowiem nie na...

Rozdział 3
/ 11 lutego 2024

Co jest więc przewagą Judejczyka? Albo jaki pożytek z obrzezania? Wielki pod każdym względem. Przede wszystkim ten, że im zostały powierzone słowa (wypowiedzi) Boże. Cóż bowiem, jeśli niektórzy nie uwierzyli? Czyż ich niewiara zniweczy wiarę Boga? Z pewnością nie! Wszak Bóg jest wierny, a każdy człowiek jest kłamcą, jak napisano: Abyś się okazał sprawiedliwym w słowach swoich i zwyciężył, gdy będziesz sądzony. Jeśli bowiem nasza nieprawość uwydatnia sprawiedliwość Bożą, to cóż powiemy? Czyż Bóg jest niesprawiedliwy, który okazuje gniew? Po ludzku mówię. Z pewnością nie! Bo jak Bóg ma sądzić ten świat? Jeśli bowiem prawda Boża przez moje kłamstwo obfitowała ku jego chwale, czemuż jeszcze i ja jestem sądzony jako grzesznik? I czy nie tak nas obrażają i nie tak nas pomawiają, że my mówimy: Czyńmy to, co złe, aby przyszło to, co dobre? Wyrok na takich jest słuszny. Cóż więc? Przewyższamy ich? Wcale nie! Albowiem już przedtem obwiniliśmy Judejczyków i Greków o to, że wszyscy są pod wpływem grzechu, jak napisano: Nie ma ani jednego sprawiedliwego, nie ma, kto by rozumiał, nie ma, kto by szukał Boga; wszyscy zboczyli, razem stali się nieużytecznymi, nie ma, kto by czynił dobrze, nie ma ani jednego. Grobem otwartym jest ich gardło, językami...

Rozdział 2
/ 11 lutego 2024

Dlatego nie jesteś w stanie się obronić, o człowieku, kimkolwiek jesteś, który osądzasz; bo w czym osądzasz drugiego, osądzasz samego siebie, dlatego że ty, który osądzasz, robisz to samo. Bo wiemy, że sąd Boży słusznie spada na tych, którzy takie rzeczy czynią. Czy myslisz, człowieku, który osądzasz tych, co takie rzeczy czynią, a sam je czynisz, że ujdziesz sądu Bożego? Albo może lekceważysz bogactwo jego dobroci i cierpliwości, i pobłażliwości, nie zważając na to, że dobroć Boga do upamiętania cię prowadzi? Ty jednak przez zatwardziałość swoją i nieskruszone serce gromadzisz sobie gniew na dzień gniewu i objawienia sprawiedliwego sądu Boga, który odda każdemu według uczynków jego: tym, którzy w trwaniu w dobrym uczynku szukają chwały(sławy) i czci, i nieskazitelności(nieśmiertelność) - życie wieczne(eonowe), tych zaś, którzy o uznanie dla siebie zabiegają i sprzeciwiają się prawdzie, a hołdują nieprawości, spotka gniew i pomsta. Ucisk i udręka każdej duszy człowieka popełniającego zło, najpierw Judejczyka, potem i Greka, a chwała i cześć, i pokój każdemu, który czyni dobrze, najpierw Judejczyka, a potem i Grekowi. Albowiem u Boga nie ma względu na osobę. Bo ci, którzy bez prawa(zakonu) zgrzeszyli, bez prawa(zakonu) też poginą; a ci, którzy w prawie(zakonie) zgrzeszyli, przez prawo(zakon) sądzeni będą; gdyż nie...