Niegodziwym wyznaczył Bóg dosyć czasu na to, aby idąc za własnym upodobaniem mogli ujawnić swoje niecne zamysły; „tak dopełniają (...) miary swych grzechów” (1 Tes. 2:16). Posłużyło to uwypukleniu prawdziwości Słowa Bożego, które podaje, że utrzymujące się na świecie systemy są bezlitosne i okrutne oraz nie zasługują na dalsze istnienie. Już sama ich nieudolność i panujące w nich zepsucie wymagają, aby Bóg je sprawiedliwie osądził i usunął z powierzchni ziemi. A z takiego obrotu sprawy tylko ucieszyć się mogą ci, którzy miłują sprawiedliwość! ,,Albowiem czas jest, aby się sąd począł od domu Bożego; a ponieważ najprzód zaczyna się od nas, jakiż będzie koniec tych, co są nieposłuszni Ewangielii Bożej? A jeśli sprawiedliwy z trudem jest zbawiany, (to) bezbożny i grzeszny gdzie się pojawi? Przetoż i ci, którzy cierpią według woli Bożej, niechaj jemu, jako wiernemu Stworzycielowi, poruczają dusze swoje, dobrze czyniąc.” – 1 Piotra 4:17-19 jeszu.com Wszelkie uciski, czy prześladowania dają ponadto wszystkim ludziom sposobność do wykazania, jacy są naprawdę, to znaczy, odsłaniają swój stosunek do bliźnich( Rzym 2:12-16), a także czy wierzą w Boga i Jego Słowu, Biblię. Przecież zarówno poszczególni ludzie, jak i całe narody przez swoją metodę rządzenia oraz sposób traktowania opatrują się niezatartym piętnem stronników lub przeciwników Boga (Mat. 25:40, 45). Komuś może się mimo wszystko narzucać...