Bracia, jeśli człowiek zostanie przyłapany na jakimś upadku, wy, którzy jesteście duchowi, poprawiajcie takiego w duchu łagodności, pilnując samego siebie, abyś i ty nie uległ pokusie. Jedni drugich brzemiona noście, a tak wypełnicie prawo Chrystusa. Jeśli bowiem kto uważa, że jest czymś, będąc niczym, samego siebie zwodzi. Każdy zaś niech bada własne postępowanie, a wtedy będzie miał uzasadnienie chluby wyłącznie w sobie samym, a nie w porównaniu z drugim. Gdyż każdy poniesie własny ciężar. A ten, kto jest nauczany słowa, niech się dzieli wszelkim dobrem z tym, który naucza. Nie błądźcie, Bóg się nie da z siebie naśmiewać; albowiem co człowiek sieje, to i żąć będzie. Bo kto sieje dla swego ciała, z ciała żąć będzie zniszczenie. Kto zaś sieje dla Ducha, z Ducha żąć będzie życie eonowe (wieczne, nieskończone). Czynić zaś dobrze nie ustawajmy, gdyż w swoim czasie będziemy żąć nie znużeni. Dlatego więc, dopóki mamy czas, czyńmy dobrze wszystkim, a zwłaszcza domownikom wiary. Patrzcie, jak wielkimi literami własnoręcznie do was napisałem. Ci wszyscy, którzy chcą się podobać od strony cielesnej, zmuszają was do obrzezania, byle tylko nie cierpieć prześladowania dla krzyża Chrystusowego. Bo nawet ci, którzy poddają się obrzezaniu, sami prawa(zakonu) nie przestrzegają, ale chcą, abyście wy się...
Chrystus wyzwolił nas, abyśmy w tej wolności żyli. Stójcie więc niezachwianie i nie poddawajcie się znowu pod jarzmo niewoli. Oto ja, Paweł, powiadam wam: Jeśli się dacie obrzezać, Chrystus wam nic nie pomoże. A oświadczam raz jeszcze każdemu człowiekowi, który daje się obrzezać, że powinien cały prawo wypełnić. Odłączyliście się od Chrystusa wy, którzy w prawie szukacie usprawiedliwienia; wypadliście z łaski. Albowiem my w Duchu oczekujemy spełnienia się nadziei usprawiedliwienia z wiary, bo w Chrystusie Jeszu ani obrzezanie, ani nieobrzezanie nic nie znaczy, lecz wiara, która jest czynna w miłości. Biegliście dobrze. Któż wam przeszkodził, abyście nie byli posłuszni prawdzie? Namawianie takie nie pochodzi od Tego, który was powołuje. Trochę kwasu całe ciasto zakwasza. Jestem co do was przekonany w Panu, że nie inaczej myśleć będziecie; a ten, kto was niepokoi, kimkolwiek by był, poniesie karę. A ja, bracia, jeśli nadal obrzezanie głoszę, to dlaczego jeszcze cierpię prześladowanie? Przecież wtedy zniesione byłoby zgorszenie krzyża. Oby sobie obcięli ci, którzy wam mącą. Bo wy do wolności powołani zostaliście, bracia; tylko pod pozorem tej wolności nie pobłażajcie ciału, ale służcie jedni drugim w miłości. Całe bowiem prawo wypełnia się w tym jednym słowie, mianowicie: Będziesz miłował swego bliźniego jak samego siebie. Lecz...
A mówię: Dopóki dziedzic jest dziecięciem, niczym się nie różni od niewolnika, chociaż jest panem wszystkiego. Lecz jest poddany opiekunom i zarządcom aż do czasu wyznaczonego przez ojca. Tak i my, gdy byliśmy niedojrzali - zniewoleni, poddani byliśmy żywiołom tego świata. lecz gdy nadeszło wypełnienie czasu, zesłał Bóg Syna swego, który się narodził z niewiasty i podlegał prawu(zakonowi), aby wykupił tych, którzy byli pod prawem, abyśmy usynowienia dostąpili. A ponieważ jesteście synami, Bóg posłał do waszych serc Ducha swego Syna, wołającego: Abba, Ojcze! Tak więc już nie jesteś niewolnikiem, lecz synem, a jeśli synem, to i dziedzicem przez Boga. Lecz dawniej, gdy nie znaliście Boga, służyliście tym, którzy z natury bogami nie są; teraz jednak, kiedy poznaliście Boga, a raczej, kiedy zostaliście przez Boga poznani, czemuż znowu zawracacie do słabych i nędznych żywiołów, którym ponownie, jak dawniej służyć chcecie? Zachowujecie dni i miesiące, i pory roku, i lata! Boję się o was, czy przypadkiem na próżno nie trudziłem się nad wami. Proszę was, bracia, bądźcie tacy, jak ja, gdyż i ja jestem taki, jak wy. W niczym mnie nie skrzywdziliście; wiecie przecież, że z powodu choroby ciała zwiastowałem wam za pierwszym razem ewangelię. I chociaż moje ciało było dla was...
O nierozumni Galacjanie! Któż was otumanił, abyście prawdzie nie byli posłuszni, (Wy), na oczach których został wcześniej wypisany w was Jeszu Chrystus ukrzyżowany? Chcę dowiedzieć się od was tego jednego: Czy przez uczynki prawa(zakonu) otrzymaliście Ducha, czy przez słuchanie z wiarą? Czy aż tak nierozumni jesteście? Rozpoczęliście w duchu, a teraz na ciele kończycie? Tak wiele cierpieliście na próżno, jeśli rzeczywiście na próżno? Czy ten, który daje wam Ducha i dokonuje wśród was cudów, czyni to na podstawie uczynków prawa(zakonu), czy na podstawie słuchania z wiarą? Tak Abraham uwierzył Bogu i poczytano mu to za usprawiedliwość. Z tego możecie poznać, że ci, którzy są z wiary, są synami Abrahama. A Pismo, które przewidziało, że Bóg z wiary usprawiedliwia nrody(pogan), wcześniej ogłosiło [ewangelię] Abrahamowi : W tobie będą błogosławione wszystkie narody. Tak więc ci, którzy są z wiary, dostępują błogosławieństwa wraz z wierzącym Abrahamem. Bo wszyscy, którzy polegają na uczynkach prawa(zakonu), są pod przekleństwem; napisano bowiem: Przeklęty każdy, kto nie wytrwa w pełnieniu wszystkiego, co jest napisane w księdze prawa(zakonu). A że przez prawo(zakon) nikt nie zostaje usprawiedliwiony przed Bogiem, to rzecz oczywista, bo: Sprawiedliwy z wiary żyć będzie. Prawo zaś nie jest z wiary, lecz: Człowiek, który je wypełnia, przez...
Potem, po czternastu latach, udałem się ponownie do Jerozolimy wraz z Barnabą, wziąwszy z sobą także Tytusa; udałem się tam zaś w związku z objawieniem; przedstawiłem im ewangelię, którą głoszę wśród narodów(pogan), na osobności zaś znaczniejszym, aby się czasem nie okazało, że biegnę czy biegłem na próżno. Ale nawet Tytusa, który był ze mną, chociaż był Grekiem, nie zmuszono do obrzezania, nie bacząc na fałszywych braci, którzy po kryjomu zostali wprowadzeni i potajemnie weszli, aby wyszpiegować naszą wolność, którą mamy w Chrystusie, żeby nas podbić w niewolę, a którym ani na chwilę nie ustąpiliśmy, ani się nie poddaliśmy, aby prawda ewangelii u was się utrzymała. A co się tyczy tych, którzy cieszyli się szczególnym poważaniem - czym oni niegdyś byli, nic mnie to nie obchodzi; Bóg nie ma względu na osobę - otóż ci, którzy cieszyli się szczególnym poważaniem, niczego mi nie narzucili, raczej przeciwnie, gdy zobaczyli, że została mi powierzona ewangelia między nieobrzezanymi, jak Piotrowi między obrzezanymi - bo Ten, który działał w Piotrze w odniesieniu do apostolstwa między obrzezanymi, działał i we mnie w odniesieniu do narodów(pogan) — otóż, gdy poznali okazaną mi łaskę, Jakow i Kefas, i Jan, którzy są uważani za filary, podali mnie i Barnabie...