Rozdział 6
/ 9 marca 2024

Wszyscy, którzy są pod jarzmem (jako) niewolnicy, niech uważają swoich panów za godnych wszelkiej czci, aby imieniu Boga ani nauce nie bluźniono. Ci zaś, którzy mają panów wierzących, niech ich nie lekceważą z tego powodu, że są braćmi, ale niech im tym wierniej służą, dlatego że ci, którzy korzystają z ich wiernej służby, są wierzącymi i umiłowanymi. Tego nauczaj i do tego zachęcaj. Kto naucza inaczej i nie przyjmuje zdrowych słów naszego Pana Jeszu Chrystusa oraz nauki zgodnej z pobożnością, ten jest zarozumiały, nic nie umie, lecz choruje na wszczynanie sporów i spieranie się o słowa, z czego rodzą się zawiść, kłótnie(swary), bluźnierstwa, złośliwe podejrzenia, ciągłe spory ludzi spaczonych na umyśle i wyzutych z prawdy, którzy sądzą, że z pobożności można ciągnąć zyski. I rzeczywiście, pobożność jest wielkim zyskiem, jeżeli jest połączona z poprzestawaniem na małym. Albowiem niczego na świat nie przynieśliśmy, dlatego też niczego wynieść nie możemy. Jeżeli zatem mamy wyżywienie i odzież, poprzestawajmy na tym. A ci, którzy chcą być bogaci, wpadają w próby i w sidła oraz w liczne bezsensowne i szkodliwe pragnienia, które pogrążają ludzi w zgubę i zatracenie. Korzeniem bowiem wszelkiego zła jest miłość do pieniędzy; niektórzy, pragnąc ich, zboczyli z [drogi] wiary i poprzebijali...

Rozdział 5
/ 9 marca 2024

Starszego mężczyzny nie strofuj, lecz upominaj go jak ojca, młodszych jak braci, starsze kobiety jak matki, młodsze jak siostry, z wszelką powściągliwością. Otaczaj szacunkiem wdowy, które rzeczywiście są wdowami. Jeśli zaś któraś wdowa ma dzieci lub wnuki, to niech najpierw one uczą szanować własny dom i oddawać odpłatę swoim rodzicom; to bowiem jest miłe przed Bogiem. Ale wdowa, która jest nią rzeczywiście i jest całkowicie osamotniona, pokłada nadzieję swą w Bogu i trwa w prośbach i modlitwach w nocy i we dnie; ta zaś, która prowadzi rozwiązłe życie, już za życia umarła. I to nakazuj, aby były nienaganne. A jeśli ktoś nie dba o swoich, a zwłaszcza o domowników, ten wyparł się wiary i gorszy jest od niewierzącego. Na listę wdów może być wciągnięta niewiasta licząca lat co najmniej sześćdziesiąt i raz tylko zamężna, mająca dobre imię z powodu szlachetnych uczynków: że dzieci wychowała, że gościny udzielała, że świętym nogi umywała, że prześladowanych wspomagała, że wszelkie dobre uczynki gorliwie pełniła. Natomiast młodszych wdów [do nich] nie zaliczaj, bo gdy rozkosze odwodzą je od Chrystusa, chcą wyjść za mąż; ściągając na siebie potępienie, ponieważ odrzuciły pierwszą wiarę. Co więcej, uczą się bezczynności, chodząc od domu do domu, i nie tylko [są]...

Rozdział 4
/ 8 marca 2024

A Duch wyraźnie mówi, że w późniejszych czasach odstąpią niektórzy od wiary chwytając się duchów zwodniczych i demonicznych nauk, mówiąc kłamstwo w obłudzie, mając napiętnowane sumienie, którzy zabraniają zawierania związków małżeńskich, przyjmowania pokarmów, które stworzył Bóg, aby wierzący oraz ci, którzy poznali prawdę, pożywali je z dziękczynieniem. Bo wszystko, co stworzył Bóg, jest dobre, i nie należy odrzucać niczego, co się przyjmuje z dziękczynieniem; albowiem zostają one poświęcone przez słowo Boże i modlitwę. Gdy tego będziesz braci nauczał, będziesz dobrym sługą Chrystusa Jeszu, wykarmionym na słowach wiary i dobrej nauki, za którą poszedłeś. A pospolitych i babskich baśni unikaj, ćwicz się natomiast w pobożności. Albowiem ćwiczenie cielesne przynosi niewielki pożytek, pobożność natomiast do wszystkiego jest przydatna,  ponieważ ma obietnicę życia teraźniejszego i przyszłego. Wiarygodne to słowo i godne wszelkiego przyjęcia; gdyż trudzimy się i walczymy dlatego, że położyliśmy nadzieję w Bogu żywym, który jest Zbawicielem wszystkich ludzi, zwłaszcza wierzących. To nakazuj i tego nauczaj. Niech cię nikt nie lekceważy z powodu młodego wieku; ale bądź dla wierzących wzorem w postępowaniu, w miłości, w wierze, w czystości. Dopóki nie przyjdę, pilnuj czytania, napominania, nauki. Nie zaniedbuj daru łaski, który jest w tobie, który został ci dany za sprawą proroctwa wraz z...

Rozdział 3
/ 8 marca 2024

Wiarygodne to słowo: Kto się o biskupstwo(doglądania) ubiega, pragnie pięknej pracy. Biskup zaś ma być nienaganny, mąż jednej żony, trzeźwy, umiarkowany, przyzwoity, gościnny, dobry nauczyciel, nie oddający się pijaństwu, niewybuchowy, lecz łagodny, niekłótliwy, nie zamiłowany w pieniądzach, który by własnym domem dobrze zarządzał, dzieci trzymał w posłuszeństwie i wszelkiej uczciwości, bo jeżeli ktoś nie potrafi własnym domem zarządzać, jakże będzie mógł troszczyć się o zgromadzenie(kościół, zbór Boże? Nie świeżo nawrócony, aby nadęty nie ściągnął na siebie wyroku diabła. A powinien też cieszyć się dobrym imieniem u tych, którzy do nas nie należą, aby nie narazić się na zarzuty i nie popaść w sidła diabła. Diakonami tak samo winni być ludzie godni, w mowie nieobłudni, nienadużywający wina, niechciwi brudnego zysku, zachowujący tajemnicę wiary wraz z czystym sumieniem. I niech oni najpierw zostaną poddani próbie, a potem, jeśli się okażą nienaganni, niech podejmą posługę(służbę). Podobnie kobiety: godne, nie skłonne do obmawiania, trzeźwe, wierne we wszystkim. Diakoni niech będą mężami jednej żony, mężami, którzy potrafią dobrze kierować dziećmi i domami swoimi. Ci bowiem, którzy dobrze pełnią służbę, zyskują sobie zaszczytny stopień i wielką śmiałość w wierze, która jest w Chrystusie Jeszu. Piszę do ciebie w nadziei, że wkrótce przyjdę do ciebie; gdyby jednak...

Rozdział 2
/ 8 marca 2024

Zachęcam więc przede wszystkim, aby zanoszone były prośby, modlitwy, wstawiennictwa i dziękczynienia za wszystkich ludzi, za królów i za wszystkich sprawujących władzę(przełożonych), abyśmy ciche i spokojne życie wiedli we wszelkiej pobożności i uczciwości. Jest to rzecz dobra i miła przed Bogiem, Zbawicielem naszym, który chce, aby wszyscy ludzie byli zbawieni i doszli do poznania prawdy. Albowiem jeden jest Bóg, jeden też pośrednik między Bogiem a ludźmi, człowiek Chrystus Jeszu, który siebie samego złożył jako okup za wszystkich, [na] świadectwo we właściwym czasie. Na to zostałem ustanowiony głosicielem(heroldem), i apostołem - prawdę mówię, nie kłamię - nauczycielem narodów(pogan) w wierze i w prawdzie. Chcę więc, aby się mężczyźni modlili na każdym miejscu, wznosząc czyste ręce, bez gniewu i bez swarów. Podobnie i kobiety, w odpowiednim stroju, niech się przyozdabiają ze skromnością i umiarem, nie w wymyślne sploty włosów ani w złoto czy w perły, czy kosztowne szaty, lecz jak przystoi kobietom, przyznającym sobie pobożność — w dobre czyny. Kobieta niech się uczy w cichości i w pełnej uległości; nie pozwalam zaś kobiecie nauczać ani mieć władzy(dominować) nad mężczyzną, lecz aby trwała w cichości. Bo najpierw został stworzony Adam, potem Ewa. I nie Adam został zwiedziony, lecz kobieta, gdy została zwiedziona, popadła...