Rozdział 12
/ 1 maja 2024

I ukazał się wielki znak na niebie: Niewiasta ubrana w słońce i księżyc pod stopami jej, a na głowie jej wieniec (korona) z dwunastu gwiazd; a jest brzemienna. I woła cierpiąc bóle i męki rodzenia. I ukazał się drugi znak na niebie: Oto ogromny ognisty (rudy) smok, mający siedem głów i dziesięć rogów, a na jego głowach siedem diademów; jego ogon zmiótł trzecią część gwiazd nieba i zrzucił je na ziemię. Smok stanął przed Niewiastą, która miała urodzić, aby gdy urodzi pożreć jej dziecko. I urodziła Syna, Mężczyznę, który wszystkie narody ma paść żelazną laską, a jej Dziecko zostało porwane do Boga i do Jego tronu. I uciekła Niewiasta na pustynię, gdzie ma miejsce przygotowane przez Boga, aby ją tam żywiono przez tysiąc dwieście sześćdziesiąt dni. I wybuchła walka w niebie: Michał i posłowie (aniołowie) jego stoczyli bój ze smokiem. I walczył smok i posłowie (aniołowie) jego, lecz nie zwyciężyli (przemógł) i nie było już dla nich miejsca w niebie. I zrzucony został wielki smok, wąż starodawny, zwany diabłem i szatanem, który zwodzi cały świat; zrzucony został na ziemię, zrzuceni też zostali z nim jego posłowie (aniołowie). I usłyszałem donośny głos w niebie: Teraz nastało zbawienie i moc, i Królestwo...

Rozdział 11
/ 30 kwietnia 2024

I dano mi trzcinę podobną do laski mierniczej i powiedziano: Wstań i zmierz świątynię Bożą i ołtarz, i tych, którzy się w niej modlą. Lecz dziedziniec zewnętrzny świątyni wyłącz i nie mierz go, gdyż został dany narodom (poganom). I będą deptać święte miasto przez czterdzieści dwa miesiące. I dam [władzę, moc] dwóm moim świadkom, którzy będą prorokować przez tysiąc dwieście sześćdziesiąt dni ubrani w wory. Oni to są dwoma drzewami oliwnymi i dwoma świecznikami, które stoją przed Panem ziemi. A gdy ktoś chce ich skrzywdzić, ogień wychodzi z ich ust i pożera ich wrogów. Jeśli więc ktoś chciałby ich skrzywdzić, w ten sposób musi być zabity. Oni mają moc zamknąć niebiosa, aby nie padał deszcz za dni ich prorokowania; mają też moc nad wodami, by je zamieniać w krew i dotknąć ziemię wszelką plagą, ilekroć zechcą. A gdy dopełnią swojego świadectwa, bestia, która wychodzi z otchłani, stoczy z nimi walkę i zwycięży ich, i zabije ich. A ich trupy leżeć będą na ulicy wielkiego miasta, które w przenośni nazywa się Sodomą i Egiptem, gdzie też Pan ich został ukrzyżowany. I patrzeć będą ludzie ze wszystkich ludów i plemion, i języków, i narodów na ich trupy przez trzy i pół dnia,...

Rozdział 10
/ 30 kwietnia 2024

 I zobaczyłem innego potężnego posła (anioła), zstępującego z nieba, ubranego w obłok, nad jego głową była tęcza, jego twarz jak słońce, a jego nogi jak słupy ognia. W swojej ręce miał otwartą książeczkę. I postawił prawą nogę na morzu, a lewą na ziemi. I zawołał donośnym głosem, tak jak ryczy lew. A gdy zawołał, siedem gromów odezwało się swoimi głosami. A gdy siedem gromów przemówiło swoimi głosami, zabrałem się do pisania, lecz usłyszałem głos z nieba, który mówił do mnie: Zapieczętuj [to], co mówiło siedem gromów, i nie pisz tego. A poseł (anioł), którego widziałem stojącego na morzu i na ziemi, podniósł swoją rękę ku niebu; i przysiągł na tego, który żyje na wieki wieków, który stworzył niebo i to, co w nim jest, i ziemię i to, co na niej, i morze, i to, co w nim, że czasu już nie będzie. Lecz w dniach głosu siódmego posła (anioła), gdy zacznie trąbić, dokona się tajemnica Boga, jak to oznajmił swoim sługom, prorokom. A głos, który usłyszałem z nieba, znowu przemówił do mnie: Idź, weź tę otwartą książeczkę, która jest w ręce anioła stojącego na morzu i na ziemi. Podszedłem więc do posła (anioła) i powiedziałem mu: Daj mi tę...

Rozdział 9
/ 30 kwietnia 2024

I zatrąbił piąty poseł (anioł); i widziałem gwiazdę, która spadła z nieba na ziemię; i dano jej klucz od studni otchłani. I otwarła studnię otchłani. I wzbił się ze studni dym jakby dym z wielkiego pieca, a słońce i powietrze zaćmiły się od dymu ze studni. A z dymu wyszła szarańcza na ziemię i dano jej moc (władzę), jaką mają skorpiony ziemskie. Powiedziano im też, aby nie szkodziły trawie ziemi ani żadnej roślinie (ziołom), ani żadnemu drzewu, a jedynie ludziom, którzy nie mają na czołach pieczęci Boga. I nakazano im, aby nie zabijały ich, lecz dręczyły przez pięć miesięcy; a ból przez nie wywołany był jak ból od ukłucia skorpiona, gdy ukłuje człowieka. A w owe dni będą ludzie szukać śmierci, lecz jej nie znajdą, i będą chcieli umrzeć, ale śmierć od nich ucieknie. Z wyglądu szarańcze te podobne były do koni gotowych do boju, a na głowach ich coś jakby złote wieńce (korony), a twarze ich jakby twarze ludzkie.  Miały włosy jakby włosy kobiet, a zęby ich były jakby zęby lwów Miały też pancerze jakby z żelaza, a szum ich skrzydeł jakby odgłos wielokonnych rydwanów pędzących do boju. Miały też ogony podobne do skorpionowych oraz żądła, a w ogonach...

Rozdział 8
/ 30 kwietnia 2024

A gdy zdjął siódmą pieczęć, nastało w niebie milczenie na około pół godziny. I widziałem siedmiu posłów (aniołów), którzy stoją przed Bogiem, i dano im siedem trąb. I przyszedł inny poseł (anioł), i stanął przy ołtarzu, mając złotą kadzielnicę; i dano mu wiele kadzidła, aby je ofiarował wraz z modlitwami wszystkich świętych na złotym ołtarzu przed tronem. I wzniósł się z ręki posła (anioła) dym z kadzideł z modlitwami świętych przed Boga. A poseł (anioł) wziął kadzielnicę i napełnił ją ogniem z ołtarza, i rzucił ją na ziemię. I nastąpiły grzmoty donośne i błyskawice, i trzęsienie ziemi. A siedmiu posłów (aniołów) mających siedem trąb przygotowało się, aby zatrąbić. I zatrąbił pierwszy. I powstał grad i ogień przemieszane z krwią, i zostały rzucone na ziemię; i spłonęła jedna trzecia ziemi, spłonęła też jedna trzecia drzew, i spłonęła cała zielona trawa. I zatrąbił drugi poseł (anioł); i coś jakby wielka góra ziejąca ogniem zostało wrzucone do morza; a jedna trzecia morza zamieniła się w krew, i zginęła w morzu trzecia część żywych stworzeń, i trzecia część statków uległa zniszczeniu. I zatrąbił trzeci poseł (anioł); i spadła z nieba wielka gwiazda płonąca jak pochodnia, i upadła na trzecią część rzek i na źródła...