22 Błogosławieni będziecie, gdy ludzie was znienawidzą, i gdy was wyłączą spośród siebie, gdy zelżą was i z powodu Syna Człowieczego podadzą w pogardę wasze imię jako niecne: 23 cieszcie się i radujcie w owym dniu, bo wielka jest wasza nagroda w niebie. Tak samo bowiem przodkowie ich czynili prorokom. Łukasza 6: 22,23
Zwracając się do swoich uczniów, Chrystus Jeszu oświadcza:
20 A On podniósł oczy na swoich uczniów i mówił: «Błogosławieni jesteście wy, ubodzy, albowiem do was należy królestwo Boże» Łuk 6: 20
Choć był w stanie mówić w synagogach i dziedzińcu świątyni, Izraelscy nauczyciele i ich zwolennicy byli głęboko krytyczni wobec Jeszu, jego nauk i wyznawców. Dla uczonych w piśmie i faryzeuszy jest kontrowersyjnym nauczycielem i był znienawidzony przez wielu. Dlaczego? Dlaczego ludzie odrzucili takiego wybitnego nauczyciela, jakim był Jeszu Pomazaniec Boży?
Faryzeusze, kapłani i uczeni w piśmie mieli władzę nad narodem Izraela tak jak dzierżawcy winnicy robili, co chcieli, bo właściciel był daleko. Czerpali korzyści dla siebie i nie chcieliby ktoś ich władzę ograniczał. Jakiego Mesjasza byli wstanie zaakceptować? Takiego, który im nie tylko nie odbierze władzy, ale jeszcze ich wywyższy, tymczasem Chrystus ich potępiał i mimo że wiedzieli, że musi mieć poparcie Boga to jednak nie zawahali się by go zabić.
„Rabbi, wiemy, że od Boga przyszedłeś, jako nauczyciel. Nikt, bowiem nie mógłby czynić takich znaków, jakie Ty czynisz, gdyby Bóg nie był z Nim.” Jana 3:2
Jak głupi byli Ci Judejczycy myśląc, że nigdy za to nie odpowiedzą przed Bogiem? No cóż, wierzyli w swoje prawo, a ono dawało im możliwość złożenia ofiary za grzechy nie uwzględnili jednak, że ta możliwość zostanie drastycznie zamknięta. A gdy już do tego doszło postanowili prześladować, a nawet zabijać wszystkich, którzy by głosili z powołaniem się na imię Jeszu.
"Poruszyło się całe miasto, zbiegł się lud, porwali Pawła i wlekli go poza świątynię. Natychmiast też zamknięto bramy. Gdy usiłowali go zabić, doszła do trybuna kohorty wiadomość, że cała Jerozolima jest wzburzona. Natychmiast wziął żołnierzy i setników i zbiegł do nich na dół. Na widok trybuna i żołnierzy zaprzestano bić Pawła. Gdy trybun przybliżył się, kazał go ująć, związać dwoma łańcuchami i dopytywał się, kim jest i co uczynił. A z tłumu każdy krzyczał co innego. Nie mogąc się nic pewnego dowiedzieć z powodu zgiełku, kazał go prowadzić do twierdzy. Gdy znalazł się na schodach, doszło do tego, że żołnierze musieli go nieść z powodu naporu tłumu." Dzieje 21:30-35
,,17 Aby jednak nie rozpowszechniało się to wśród ludu, zabrońmy im surowo przemawiać do kogokolwiek w to imię!». 18 Przywołali ich potem i zakazali im w ogóle przemawiać, i nauczać w imię Jeszu". Dz 4: 17,18
,,1 To wam powiedziałem, abyście się nie załamali w wierze. 2 Wyłączą was z synagogi. Owszem, nadchodzi godzina, w której każdy, kto was zabije, będzie sądził, że oddaje cześć Bogu. 3 Będą tak czynić, bo nie poznali ani Ojca, ani Mnie". Jana 16:1-3
Wprawdzie Jeszu mówił o wykluczaniu z synagog, ale dziś również spotykamy się z podobnym traktowaniem. Tymi, co wykluczają są na przykład świadkowie Jehowy. Oni również mniemają, że robią to służąc Bogu.
Przykre jest to, że ludzie ci są tak zaślepieni, że nie widzą, iż nie ma w nich miłości do innych. Stać ich jedynie na pozory. Godzą się na śmierć własnych dzieci by nie przyjąć transfuzji krwi. Nie ma to nic wspólnego z miłością. Mają takie prawa, więc wypełniają je z przymusu. Każdy, kto je złamie odczuje na swej osobie odtrącenie. Świadkowie Jehowy nie utrzymują kontaktów towarzyskich i co za tym idzie nie są nastawieni przyjaźnie do ludzi innych religii za wyjątkiem tych, którzy zgadzają się na studium biblijne wtedy są nadzwyczaj uczynni i gościnni. Jednak już po chrzcie sytuacja się zmienia. Jeszcze gorzej traktują tych, co stracili wiarę w to, co oni nadal uznają za prawdę.
,,11 Widząc to, faryzeusze mówili do Jego uczniów: «Dlaczego wasz Nauczyciel jada wspólnie z celnikami i grzesznikami?» 12 On usłyszawszy to, rzekł: «Nie potrzebują lekarza zdrowi, lecz ci, którzy się źle mają". Mat 9: 11,12
Świadkowie Jehowy wielokrotnie twierdzili coś, co później się nie spełniło. W dodatku nigdy nie przyznali się do błędu, mimo że oficjalnie przyznają się do omylności. Można ich uznać za fałszywych proroków, ponieważ gdyby ktoś wcześniej głośno powiedział, że nie mają racji to zostałby wykluczony z tej organizacji, jako człowiek błądzący i głoszący herezję.
Mściwość, z jaką prześladują tych, którzy mają wątpliwości do niektórych nauk głoszonych przez ciało kierownicze świadków Jehowy przypomina odstępczy Izrael prześladujący proroków.
„Biada wam, ponieważ budujecie grobowce prorokom, a wasi ojcowie ich zamordowali. A tak jesteście świadkami i przytakujecie uczynkom waszych ojców, gdyż oni ich pomordowali, a wy im wznosicie grobowce.” Łukasz 11:47,48
Dobra opinia świadków Jehowy jest wynikiem starannego ukrywania zła, jakie się dzieje w tej organizacji. Faktycznie świadkowie nie są lepsi, ale też nie są gorsi od innych wyznań chrześcijańskich. Są dokładnie tacy sami, wydają dokładnie takie same owoce. Ich dobra opinia jest tak samo fałszywa jak faryzeuszy za czasów Chrystusa. Śmiało można powtórzyć za Pawłem:
„Ty, który uczysz drugich, sam siebie nie uczysz. Głosisz, że nie wolno kraść, a kradniesz. Mówiąc, że nie wolno cudzołożyć, cudzołożysz? Który brzydzisz się bożkami, okradasz świątynie? Ty, który chlubisz się Prawem, przez przekraczanie Prawa znieważasz Boga. Z waszej to bowiem przyczyny - zgodnie z tym, jest napisane - poganie bluźnią imieniu Boga.” Rzymian 2:21-24
Ponieważ świadkowie Jehowy chętnie mówią o grzechach innych kościołów warto im zacytować:
„Nie sądźcie, abyście nie byli sądzeni. Bo takim sądem, jakim sądzicie, i was osądzą; i taką miarą, jaką wy mierzycie, wam odmierzą. Czemu to widzisz drzazgę w oku swego brata, a belki we własnym oku nie dostrzegasz? Albo jak możesz mówić swemu bratu: Pozwól, że usunę drzazgę z twego oka, gdy belka [tkwi] w twoim oku? Obłudniku, wyrzuć najpierw belkę ze swego oka, a wtedy przejrzysz, ażeby usunąć drzazgę z oka twego brata.” Mateusza 7:1-5
Większość religii dba o zewnętrze pozory. Problem ten jest charakterystyczny dla grup religijnych i prawie nie występuje wśród prawdziwych naśladowców Jeszu. Dlaczego? Gdyż każdy z nich odpowiada za siebie i jeśli przynosi ujmę Pomazańcowi to indywidualnie a nie, jako grupa.
Stanisław sługa Pana Jeszu.
https://chnnews.pl/reszta-swiata/item/2692-potezny-skandal-u-swiadkow-jehowy-sa-zeznania.html
https://www.youtube.com/watch?v=scipRY3zbAc&t=10s
2 komentarze
Pwt.18:21 Jeśli pomyślisz w swym sercu: «A w jaki sposób poznam słowo, którego Pan nie mówił?» – 22 gdy prorok przepowie coś w imieniu Pana, a słowo jego będzie bez skutku i nie spełni się, [znaczy to, że] tego Pan do niego nie mówił, lecz w swej pysze powiedział to sam prorok. Nie będziesz się go obawiał.
Świetnie wykazałeś propagandę TS dla której pracują wszyscy świadkowie . TS przypomina faryzeuszy i nie ma co się spodziewać przeprosin .
Dobrze i wyraźnie powiedziane .