Pan nasz Jeszu Pośrednik Nowego Przymierza.

19 stycznia 2017

Dzieje Apostolskie 5: 27-32 ,,Przyprowadziwszy ich stawili przed Sanhedrynem, a arcykapłan zapytał: «Zakazaliśmy wam surowo, abyście nie nauczali w to imię, a oto napełniliście Jerozolimę waszą nauką i chcecie ściągnąć na nas krew tego Człowieka? «Trzeba bardziej słuchać Boga niż ludzi - odpowiedział Piotr i Apostołowie. Bóg naszych ojców wskrzesił Jeszu, którego straciliście, zawiesiwszy na drzewie. 31 Bóg wywyższył Go na prawicę swoją jako Władcę i Zbawiciela, aby dać Izraelowi nawrócenie i odpuszczenie grzechów. Dajemy temu świadectwo my właśnie oraz Tchnienie  Święte, którego Bóg udzielił tym, którzy Mu są posłuszni»."

OD CZASU, gdy Jeszu Pomazaniec wstąpił do nieba przed oblicze Boga Ojca , dla Judejczyków powstała zupełnie nowa sytuacja. Stare przymierze Mojżeszowe straciło wówczas moc obowiązującą, a wprowadzone zostało nowe przymierze, zatwierdzone krwią Pośrednika(Mediatora) tego przymierza, Syna Bożego Jeszu .

List do Hebrajczyków 9: 15 ,,Dlatego jest On pośrednikiem nowego przymierza, ażby gdy poniesiona została śmierć dla odkupienia przestępstw popełnionych za pierwszego przymierza, ci którzy są powołani, otrzymali obiecane dziedzictwo wieczne" 

1 Tym 2: 4 ,,który pragnie, by wszyscy ludzie zostali zbawieni i doszli do poznania prawdy. 5 Albowiem jeden jest Bóg, jeden też pośrednik między Bogiem a ludźmi, człowiek, Chrystus Jeszu," (Jer 31:31),

,,Tak samo i kielich po wieczerzy, mówiąc: «Ten kielich to Nowe Przymierze we Krwi mojej, która za was będzie wylana."
(Łukasza 22:20) .
 BT

Sposobność przystąpienia do Nowego Przymierza w pierwszej kolejności otrzymali właśnie Iszraelici.

Iszraelici rzeczywiście znaleźli się w nowej sytuacji i każdy z nich z osobna musiał się do niej dostosować. Wskazał im na to apostoł Piotr w dniu Pięćdziesiątnicy roku 33 n.e., kiedy Bóg Ojciec poprzez Jeszu Chrystusa wylał Tchnienie Święte na wiernych naśladowców Pana. Wyjaśniwszy, co się właśnie w cudowny sposób zdarzyło i jaki był tego powód, apostoł  Piotr powiedział do zgromadzonych Judejczyków w Jeruzalem: „Dawid w istocie nie wstąpił do niebios, lecz sam powiada: ‚Pan rzekł do mego Pana: „Siądź po prawicy mojej, aż położę twych nieprzyjaciół jako podnóżek pod stopy twoje”’. Niech więc cały dom Izraela ma za pewnik, że Bóg uczynił go zarówno Panem, jak i Chrystusem — tego Jeszu, którego wy przybiliście do drzewa”(Dz 2: 29-38) .

W jaki sposób teraz, w nowych okolicznościach, Judejczycy słuchający Piotra mogli oświadczyć: „Gotowi jesteśmy spełnić wszystko, co rzece Bóg”, a tym samym dowieść, że zasługują na przyjęcie do Nowego Przymierza? Następowało to przez przyjęcie Jeszu Pomazańca niedawno przybitego do krzyża za swego Pana i za Chrystusa, czyli Mesjasza Bożego, oraz za Pośrednika, którego przepowiedział i zobrazował prorok Mojżesz (Powt. Pr 18: 15-19). Nie było dla nich innej możliwości zjednania sobie zbawienia. Tysiące słuchaczy do głębi serca przejęły się słowami apostoła Piotra. Dlatego też gdy ci Judejczycy zapytali Piotra i pozostałych apostołów: „Bracia, co mamy czynić?” — Piotr skierował ich uwagę na  Pośrednika życia, zesłanego przez Boga Ojca, i rzekł: „Okażcie skruchę i niech każdy z was da się zanurzyć w imię Jeszu Chrystusa dla przebaczenia waszych grzechów, a jako dobrowolny dar otrzymacie ducha świętego. Dla was bowiem dana jest obietnica i dla waszych dzieci, i dla wszystkich, co są daleko — ilukolwiek Pan, nasz Bóg, zechce do siebie przywołać. (...) Dajcie się uratować z tego spaczonego pokolenia” (Dzieje 2:37-40). 

Kto nie przyjął Jeszu Chrystusa ‚zarówno jako Pana, jak i Mesjasza’, ten nie mógł uzyskać ‚przebaczenia grzechów’. Toteż wśród ogółu pozostałych grzechów, z których musieli okazać przed Bogiem skruchę, na czoło wysuwa się grzech przeciw Bogu, jaki popełnili Judejczycy, uczestnicząc w przybiciu do krzyża Jego Syna, Jeszu Pomazańca. Uzyskanie od Boga przebaczenia grzechów za sprawą Chrystusa miało prowadzić do oczyszczenia ich sumienia. Czytamy na ten temat:

 „14 to o ile bardziej krew Chrystusa, który przez Ducha wiecznego złożył Bogu samego siebie jako nieskalaną ofiarę, oczyści wasze sumienia z martwych uczynków, abyście służyć mogli Bogu żywemu.  Hebr. 9:14.

Kilka dni po tym, co miało miejsce w dniu Pięćdziesiątnicy, Piotr i Jan wystąpili w świątyni Jerozolimskiej.  Zwracając się do zebranego tłumu, Piotr znowu wskazał Judejczykom na Pośrednika i Władcę, przez którego miało być ustanowione Boskie Panowanie. Uwypuklił im też potrzebę skruchy i nawrócenia się, potrzebę szukania ulgi, jakby ochłody, którą niesie ze sobą przebaczenie grzechów przez Boga za pośrednictwem Chrystusa. Oto, co między innymi rzekł Piotr:

„Bóg Abrahama, Izaaka i Jakuba, Bóg naszych ojców, wsławił Swego Syna, Jeszu, ale wy właśnie wydaliście Go i zaparliście się Go wobec Piłata wtedy, kiedy on postanowił, żeby Go obdarzyć wolnością. Wyście zaparli się Świętego i Sprawiedliwego, a prosiliście, żeby wam ułaskawić mordercę. Władcę życia wydaliście na śmierć, ale Bóg wzbudził Go z martwych. My jesteśmy tego świadkami. (...)Upamiętajcie się,  i nawróćcie się, ażeby grzechy były wam darowane, aby sprzed Oblicza Pańskiego mógł przyjść czas pokrzepienia i aby wysłał wam dawno już przewidzianego Mesjasza, Jeszu. (...) Dla was też w pierwszym rzędzie wskrzesił Bóg Swego Syna i posłał Go, aby wam błogosławił, ażeby każdy z was odwrócił się od swych grzechów”. — Dzieje 3:13-26

Zanim Piotr i Jan zdołali doprowadzić do tego, by któryś z przejętych skruchą Judejczyków obecnych w świątyni zostało zanurzonych, sytuacja się zmieniła, gdyż czytamy: „Podczas gdy jeszcze przemawiali do ludu, zbliżyli się do nich kapłani, naczelnik straży świątynnej oraz saduceusze, podrażnieni tym, że przemawiali do ludu jako nauczyciele i na przykładzie Jeszu głosili zmartwychwstanie” (Dzieje 4:1, 2). Piotra i Jana zatrzymano więc przez noc w areszcie, a następnego dnia wzięto ich na przesłuchanie, po czym wypuszczono na wolność. Przed sądem oświadczyli stanowczo,  <<I nie ma w żadnym innym zbawienia, gdyż nie dano ludziom pod niebem żadnego innego imienia, w którym moglibyśmy być zbawieni>>. (Dzieje 4:3-23). Apostołowie nie wyrazili zgody na zaprzestanie głoszenia osoby noszącej tak cenne imię.

Nawrócenie ,,ludzi z Narodów,,

W przeciwieństwie do Judejczyków, którzy ponosili zbiorową odpowiedzialność za śmierć Jeszu Chrystusa pod murami Jeruszalem, ludzie z narodów pogańskich nie musieli przejawiać skruchy z powodu jakiegokolwiek udziału w przybiciu do krzyża niewinnego Syna Bożego. Nie ciążyło też na nich przekleństwo Mojżeszowego Przymierza Prawa (Gal. 3:13). Niemniej jednak byli grzesznikami wywodzącymi się od grzesznych prarodziców Adama i Ewy, i jako poganie mieli na sumieniu mnóstwo godnych pożałowania wykroczeń, za które zostali przez Boga potępieni na śmierć. Słusznie powiedział im apostoł Paweł, że byli „poza Chrystusem, obcy względem społeczności Izraela i bez udziału w przymierzach obietnicy, nie mający nadziei ani Boga na tym świecie” (Efez. 2:12). Bóg za pośrednictwem Jeszu Chrystusa w wielkim swoim miłosierdziu „również ludziom z narodów udostępnił (...) skruchę, która wiedzie ku życiu” (Dzieje 11:18). Pierwszym poganinem, któremu Bóg dał tę sposobność, był Korneliusz z Cezarei.

Italski setnik Korneliusz i ci wszyscy, którzy się zgromadzili w jego domu, wiedzieli już coś niecoś o Jeszu Chrystusie. Dlatego apostoł Piotr, wysłany do nich w celu przedstawienia dobrej nowiny, powiedział im między innymi: „Wiecie, co się działo w całej Judei, począwszy od Galilei, po zanurzeniu, który głosił Jan. Znacie sprawę Jeszu z Nazaretu, którego Bóg namaścił Tchnieniem Świętym i mocą. Dlatego, że Bóg był z Nim, przeszedł On dobrze czyniąc i uzdrawiając wszystkich, którzy byli pod władzą diabła. A my jesteśmy świadkami wszystkiego, co zdziałał”. Na koniec Piotr jeszcze dodał: „Wszyscy prorocy świadczą o tym, że każdy, kto w Niego wierzy, przez Jego imię otrzymuje odpuszczenie grzechów”. — Dzieje 10:37-43.  Korneliusz i zebrani wraz z nim poganie bez słowa w swych sercach uwierzyli w Jeszu Chrystusa i przez jego imię dostąpili wspomnianego przebaczenia grzechów, a w następstwie tego oczyściło się ich sumienie wobec Boga.

Dz 10: 44-48  ,,Kiedy Piotr jeszcze mówił o tym, Tchnienie Święte zstąpił na wszystkich, którzy słuchali nauki. I zdumieli się wierni pochodzenia judejskiego, którzy przybyli z Piotrem, że dar Tchnienia Świętego wylany został także na pogan. Słyszeli bowiem, że mówią językami i wielbią Boga. Wtedy odezwał się Piotr: «Któż może odmówić zanurzenia tym, którzy otrzymali Tchnienie Święte tak samo jak my?» I rozkazał zanurzyć ich w imię Jeszu Chrystusa." 

Taki był początek, a później w miarę upływu czasu nawracali się również inni nieobrzezani poganie, którzy podobnie zostali zanurzeni w imię Jeszu. Stali się wówczas wierzącymi,  uczniami Chrystusa.  Apostoł Paweł w dziesiątym rozdziale Listu do Rzymian trafnie przedstawił tę kolej rzeczy.

Albowiem o sprawiedliwości, jaką daje Prawo, pisze Mojżesz: Kto je wypełnił, osiągnie przez nie życie. Sprawiedliwość zaś osiągana przez wiarę tak powiada: Nie mów w sercu swoim: Któż zdoła wstąpić do nieba? - oczywiście po to, by Chrystusa stamtąd sprowadzić na ziemię, albo: Któż zstąpi do Otchłani? oczywiście po to, by Chrystusa wyprowadzić spośród umarłych. Ale cóż mówi: Słowo to jest blisko ciebie, na twoich ustach i w sercu twoim. Ale jest to słowo wiary, którą głosimy. Jeżeli więc ustami swoimi wyznasz, że JESZU JEST PANEM, i w sercu swoim uwierzysz, że Bóg Go wskrzesił z martwych - osiągniesz zbawienie. Bo sercem przyjęta wiara prowadzi do usprawiedliwienia, a wyznawanie jej ustami - do zbawienia. (Rz 10: 5-10)

Pisząc swój pierwszy list do społeczności powołanych zrodzonego z Tchnienia świętego, Piotr oświadczył:Wam zatem, którzy wierzycie, cześć! Dla tych zaś, co nie wierzą, właśnie ten kamień, który odrzucili budowniczowie, stał się głowicą węgła -  i kamieniem upadku, i skałą zgorszenia. Ci, nieposłuszni słowu, upadają, do czego zresztą są przeznaczeni. Wy zaś jesteście wybranym plemieniem, królewskim kapłaństwem, narodem świętym, ludem [Bogu] na własność przeznaczonym, abyście ogłaszali dzieła potęgi Tego, który was wezwał z ciemności do przedziwnego swojego światła,, (1 Piotra 2:7, 8, 9). BT

Tak więc nasze oddane serca, pełne miłości i wdzięczności, muszą nas pobudzać do wiary, wynika stąd , że dla uzyskania zbawienia trzeba wzywać imienia Pana Jeszu, Wszak mówi Pismo: Żaden, kto wierzy w Niego, nie będzie zawstydzony.  Nie ma już różnicy między Judejczykiem a Grekiem. Jeden jest bowiem Pan wszystkich. On to rozdziela swe bogactwa wszystkim, którzy Go wzywają.  Albowiem każdy, kto wezwie imienia Pańskiego, będzie zbawiony. (Rzym 10:11-13).

 A jak postanowione ludziom raz umrzeć, a potem sąd, 28 tak Chrystus raz jeden był ofiarowany dla zgładzenia grzechów wielu, drugi raz ukaże się nie w związku z grzechem, lecz dla zbawienia tych, którzy Go oczekują. List do Hebrajczyków 9: 27, 28

 

Stanisław sługa Pana Jeszu Pomazańca.

stachsos33@gmail.com

                                                             

Jak ustalić datę pamiątki śmierci Chrystusa?

www.jeszu.pl

 

Udostępnij

Brak komentarzy

Dodaj komentarz