Kto jest godzien, na ucztę Godów Baranka!

3 czerwca 2023

,,wyszedł głos od tronu, mówiący: «Chwalcie Boga naszego, wszyscy Jego słudzy, którzy się Go boicie, mali i wielcy!»  I usłyszałem jakby głos wielkiego tłumu i jakby głos mnogich wód, i jakby głos potężnych gromów, które mówiły: «allelu Ja,  bo za królował Pan Bóg nasz, wszystkich władca [wszechwładca]. Weselmy się i radujmy, i dajmy Mu chwałę, bo nadeszły Gody Baranka, a Jego Małżonka się przystroiła, i dano jej oblec bisior lśniący i czysty» - bisior bowiem oznacza czyny sprawiedliwe świętych. I mówi mi: «Napisz: Szczęśliwi(Błogosławieni), którzy są wezwani na ucztę Godów Baranka!» I mówi mi: «Te prawdziwe słowa są Boże».” Ks. Objawienie 19:5-9

 

Oblubieniec-Oblubienica

Bóg JHWH objawia się nie tylko w swoim imieniu, ukazuje się również w relacjach ze swoim ludem, jest On Pasterzem, Ojcem i Oblubieńcem.

Nie chodzi tu o jakieś mity w rodzaju tego, które znały religie Kanaanu, Asyrii, Babilonu itd, gdzie bóg oblubieniec-małżonek zapładnia ziemię staje się jej Baalem –panem i małżonkiem, co zawsze uzupełniane było obrzędami seksualnymi, ściśle połączone z bałwochwalstwem tzw.: nierządem(prostytucją)świątynną.

,,I stanie się w owym dniu - wyrocznia Pana -
że nazwie Mnie: "Mąż mój",
a już nie powie: "Mój Baal”
Ozeasza 2:15

,,Wówczas Iszraelici czynili to, co złe w oczach Pana i służyli Baalom.” Sdz. 2:11

Dlatego też Bóg Iszraela wyraźnie napiętnował bałwochwalstwo, Bóg JHWH był Bogiem zazdrosnym, potępiając je, używając określenia nierząd(prostytucja) ,,Nie będziesz zawierał przymierzy z mieszkańcami tego kraju, aby, gdy będą uprawiać nierząd z bogami obcymi i składać ofiary bogom swoim, nie zaprosili cię do spożywania z ich ofiary.” Wyj. 34:14

,,Jakżeż to miasto wierne
stało się nierządnicą?
Syjon był pełen rozsądku,
sprawiedliwość w nim mieszkała,
a teraz zabójcy!”
Izajasza 1:21

Bóg Iszaela JHWH jest Oblubieńcem swego ludu. Miłość która, łączy Go z tym ludem, ma swoją historię. Niczym nie zasłużona łaskawość Boga JHWH i Jego miłosierdzie nad niewiernością Jego ludu. Spotykamy u proroków, spotykamy je przede wszystkim u Ozeasza, który poprzez własne doświadczenie małżeńskie uświadamia ich wartość.

 ,,Słowo Pańskie skierowane do Ozeasza, syna Beeriego, za dni królów judzkich: Ozjasza, Jotama, Achaza i Ezechiasza oraz króla iszraelskiego Jeroboama, syna Joasza. Gdy rozpoczął Pan przemawiać przez Ozeasza, rzekł do niego: «Idź, a weź za żonę kobietę, co uprawia nierząd, i [bądź ojcem] dzieci nierządu; kraj bowiem uprawiając nierząd -odwraca się od Pana». Poszedł więc i wziął za żonę Gomer, córkę Diblaima, a ta poczęła i urodziła mu syna.” Oz. 1:1-3

Ozeasz wziął za żonę kobietę, którą kochał i urodziła mu dzieci, ale opuściła go, by się oddawać nierządowi. Ozeasz w tych doświadczeniach małżeńskich odkrywa stosunki pomiędzy miłością Boga, wiążącego się z ludem a zdradą przymierza przez Iszraela.

Prorok Jeremiasz również podejmuje symbolikę małżeńską, posługując się przy tym obrazami zdrady zepsucia Iszraela, ,, «Idź i głoś publicznie w Jeruszalem: To mówi Pan: Pamiętam wierność twej młodości, miłość twego narzeczeństwa, kiedy chodziłaś za Mną na pustyni, w ziemi, której nikt nie obsiewa.”, ,,Od dawna bowiem złamałaś swoje jarzmo, zerwałaś swoje więzy. Powiedziałaś sobie: "Nie będę służyć!" Na każdym więc wysokim pagórku i pod każdym zielonym drzewem pokładałaś się jako nierządnica” Jer. 2:2,21

Podobnie prorok Ezechiel posługuje się obrazem, chodź są bardzo surowe i dosadne. Przedstawiają Jeruszalem jako porzucone dziecko. Ale chociaż zerwało ono przymierze, jakie łączyło z Oblubieńcem, On przywróci na nowo przymierze(Jer.31:31-34, Ez. 16:5-63),,A twoje urodzenie: w dniu twego przyjścia na świat nie ucięto ci pępowiny, nie obmyto cię w wodzie, aby cię oczyścić; nie natarto cię solą i w pieluszki cię nie owinięto. Żadne oko nie okazało współczucia, aby spełnić względem ciebie jedną z tych przysług przez litość dla ciebie. W dniu twego urodzenia wyrzucono cię na puste pole - przez niechęć do ciebie.
Oto Ja przechodziłem obok ciebie i ujrzałem cię, jak szamotałeś się we krwi. Rzekłem do ciebie, gdy byłaś we krwi: Żyj, rośnij! Uczyniłem cię jak kwiat polny. Rosłaś, wzrastałaś i doszłaś do wieku dojrzałego. Piersi twoje nabrały kształtu i włosy twoje stały się obfitsze. Ale byłaś naga i odkryta. Oto przechodziłem obok ciebie i ujrzałem cię. Był to twój czas, czas miłości. Rozciągnąłem połę płaszcza mego nad tobą i zakryłem twoją nagość. Związałem się z tobą przysięgą i wszedłem z tobą w przymierze - wyrocznia Pana Boga - stałaś się moją. Obmyłem cię wodą, otarłem z ciebie krew i namaściłem olejkiem.” Ech. 16:1-43

Iszrael jako oblubienica została odrzucona z powodu niewierności, obłudy przywódców którzy byli „ślepymi przewodnikami”, ‛jako nauk uczyli nakazów ludzkich’, służba kapłańska i świątynia straciła wszelką wartość.

,,Powiedział mi: «Synu człowieczy, posyłam cię do synów Iszraela, do ludu buntowników, którzy Mi się sprzeciwili. Oni i przodkowie ich występowali przeciwko Mnie aż do dnia dzisiejszego.” Ezechiela 2:3

,, Oto dzień Pański nadchodzi okrutny, najwyższe wzburzenie i straszny gniew, żeby ziemię uczynić pustkowiem i wygładzić z niej grzeszników.” Izajasza 13: 9

Stare przymierze Mojżeszowe straciło wówczas moc obowiązującą, a wprowadzone zostało nowe przymierze, zatwierdzone krwią Pośrednika(Mediatora) tego przymierza, Syna Bożego Jeszu. Sposobność przystąpienia do Nowego Przymierza w pierwszej kolejności otrzymali właśnie Iszraelici. Iszraelici znaleźli się w nowej sytuacji i każdy z nich z osobna musiał się do niej dostosować.

Wskazał im na to apostoł Piotr w dniu Pięćdziesiątnicy roku 33 n.e., kiedy Bóg Ojciec poprzez swego Syna Jeszu Chrystusa wylał Tchnienie Święte na wiernych naśladowców Pana. Wyjaśniwszy, co się właśnie w cudowny sposób zdarzyło i jaki był tego powód, apostoł  Piotr powiedział do zgromadzonych Judejczyków w Jeruszalem;

„Okażcie skruchę i niech każdy z was da się zanurzyć w imię Jeszu Chrystusa dla przebaczenia waszych grzechów, a jako dobrowolny dar otrzymacie ducha świętego. Dla was bowiem dana jest obietnica i dla waszych dzieci, i dla wszystkich, co są daleko — ilukolwiek Pan, nasz Bóg, zechce do siebie przywołać. (...) Dajcie się uratować z tego spaczonego pokolenia” Dzieje 2:37-40.

Kto nie przyjął Syna Bożego Jeszu Chrystusa ‚zarówno jako Pana, jak i Mesjasza’, ten nie mógł uzyskać ‚przebaczenia grzechów’. Toteż wśród ogółu pozostałych grzechów, z których musieli okazać przed Bogiem skruchę, na czoło wysuwa się grzech przeciw Bogu, jaki popełnili Judejczycy, uczestnicząc w przybiciu do krzyża Jego Syna, Jeszu Pomazańca. Uzyskanie od Boga przebaczenia grzechów za sprawą Chrystusa miało prowadzić do oczyszczenia ich sumienia. Czytamy na ten temat;

 „to o ile bardziej krew Chrystusa, który przez Ducha wiecznego złożył Bogu samego siebie jako nieskalaną ofiarę, oczyści wasze sumienia z martwych uczynków, abyście służyć mogli Bogu żywemu.  Hebr. 9:14.

Baranek jako Oblubieniec

,, Jeszu im rzekł: «Czy goście weselni mogą się smucić, dopóki pan młody jest z nimi? Lecz przyjdzie czas, kiedy zabiorą im pana młodego, a wtedy będą pościć.” Mateusza 9:15

,, Pałam gorliwością o was, gorliwością pochodząca od Boga. Zaręczyłem bowiem was jednemu mężczyźnie i chcę was jako dziewicę czystą przedstawić Pomazańcowi.” 2 Koryntian 11:2

,,Weselmy się i radujmy, i dajmy Mu chwałę, bo nadeszły Gody Baranka, a Jego Małżonka się przystroiła” Objawienie 19:7

 

A Jeszu znowu w przypowieściach mówił do nich: «Królestwo niebiańskie podobne jest do króla, który wyprawił ucztę weselną swemu synowi. Posłał więc swoje sługi, żeby zaproszonych zwołali na ucztę, lecz ci nie chcieli przyjść. Posłał jeszcze raz inne sługi z poleceniem: "Powiedzcie zaproszonym: Oto przygotowałem moją ucztę: woły i tuczne zwierzęta pobite i wszystko jest gotowe. Przyjdźcie na ucztę!" Lecz oni zlekceważyli to i poszli: jeden na swoje pole, drugi do swego kupiectwa, a inni pochwycili jego sługi i znieważywszy [ich], pozabijali. Na to król uniósł się gniewem. Posłał swe wojska i kazał wytracić owych zabójców, a miasto ich spalić. Wtedy rzekł swoim sługom: "Uczta wprawdzie jest gotowa, lecz zaproszeni nie byli jej godni. Idźcie więc na rozstajne drogi i zaproście na ucztę wszystkich, których spotkacie". Słudzy ci wyszli na drogi i sprowadzili wszystkich, których napotkali: złych i dobrych. I sala zapełniła się biesiadnikami. Wszedł król, żeby się przypatrzyć biesiadnikom, i zauważył tam człowieka, nie ubranego w strój weselny. Rzekł do niego: "Przyjacielu, jakże tu wszedłeś nie mając stroju weselnego?" Lecz on oniemiał. Wtedy król rzekł sługom: "Zwiążcie mu ręce i nogi i wyrzućcie go na zewnątrz, w ciemności! Tam będzie płacz i zgrzytanie zębów". Bo wielu jest powołanych, lecz mało wybranych».(Mat 22:1-14)

W przypowieści Mistrza Jeszu oprócz króla pojawia się syn królewski. Uczta jest ucztą weselną, jaką Bóg Ojciec sprawia swojemu Synowi. Pan Jeszu nawiązując do tej prawdy całą przypowieść skupia na postaci Króla –Ojca który sprawił gody weselne swojemu Synowi.

Król jest tym co zaprasza wszystkich na ucztę swojego syna. Dobroć i wielkoduszność króla, który angażuje swój autorytet, żeby wszyscy byli zaproszeni, oraz żeby sala weselna była zapełniona. Lekkomyślność i złośliwość zaproszonych, którzy nie tylko zlekceważyli zaproszenie, ale posłańców króla znieważyli, a także pozbijali.

Dalszej swej przypowieści Mistrz Jeszu przesunął akcent z odpowiedzi na powołanie uczty weselnej, na osobisty wkład powołanego, żeby być godnym uczestnictwa wesela Baranka.

Jeden z uczestników nie zatroszczył się o to, żeby mieć szatę godową i nie potrafił się wobec króla wytłumaczyć dlaczego jej nie posiada. Jego milczenie potwierdza beztroskę lub lekceważenie obowiązku przygotowania się na zaszczyt uczestnictwa w uczcie.

Przypowieść mówi, że król srogo ukarał tych, którzy zlekceważyli jego zaproszenie i równie ciężką karę zadał temu, który w prawdzie odpowiedział na wezwanie, ale nic nie uczynił, żeby być godnym uczestnikiem wesela Baranka.

,,Rzekł do niego: "Przyjacielu, jakże tu wszedłeś nie mając stroju weselnego?" Lecz on oniemiał. Wtedy król rzekł sługom: "Zwiążcie mu ręce i nogi i wyrzućcie go na zewnątrz, w ciemności! Tam będzie płacz i zgrzytanie zębów. Bo wielu jest powołanych, lecz mało wybranych” Mateusza 22:12-14

Pan nasz Jeszu przestrzega nie tylko przed negatywnym ustosunkowaniem się do Jego misji i planu Bożego, ale również przed brakiem współpracy z Nim. Nie wystarczy uznać Go za Pana i Wodza Jeszu Pomazańca Bożego, ale trzeba przyjąć jego nauki i spełniać wolę Bożą, która głosi, żeby być godnym swego powołania, pewnym i niesfałszowanym uczestnikiem wspólnoty Mistrza Jeszu.

,,Jan im tak odpowiedział: «Ja zanurzam w wodzie. Pośród was stoi Ten, którego wy nie znacie, który po mnie idzie, a któremu ja nie jestem godzien odwiązać rzemyka u Jego sandała».” Jana 1:26,27

,,Proszę was tedy ja więzień w Panu, abyście chodzili tak, jako przystoi na powołanie, któremu jesteście powołani; Ze wszelaką pokorą i cichością, i z nieskwapliwością, znosząc jedni drugich w miłości, Starając się, abyście zachowali jedność ducha w wiązce pokoju. Jedno jest ciało i jeden duch, jako też jesteście powołani w jednej nadziei powołania waszego.” Efezjan 4:1-4

Apostoł Paweł daje jeszcze jedno wskazanie; ,,Wiecie: tak każdego z was zachęcaliśmy i zaklinaliśmy, jak ojciec swe dzieci, abyście postępowali w sposób godny Boga, który was wzywa do swego królestwa i chwały..”(1 Tes 2: 11,12) Dalej apostoł Paweł pisze w liście do Efezjan,, A nie zasmucajcie Tchnienia Świętego Boga, którym opieczętowani jesteście na dzień odkupienia.”(Ef 4:30) Otrzymaliśmy tchnienie święte i zostaliśmy powołani do życia razem Panem Jeszu. Słudzy Pana Jeszu niemniej jednak mogą „zasmucać” tchnienie Boże. . Tak na przykład w Koryncie, którzy wywoływali podziały w śród powołanych, przeciwstawiali się działaniu tchnienia ,,Wzywam [upominam] zaś was bracia przez [z powodu] imię Pana naszego Jeszu Pomazańca, abyście jedno [to samo] mówili wszyscy i (żeby) nie było w was rozłamu, ale byście byli kompatybilni [dopasowani, spleceni] w jednej [tej samej] myśli i w jednym [tym samym] rozumowaniu.” (1 Kor 1:10)

Niech nikt sobie nie myśli, że przy jednym stole weselnym znajdą się osoby które chowają w sercu żal, gniew, złość do brata lub siostry. Nie, takie osoby się nie znajdą. Apostołowie w swych pismach wzywają nas, ,, który nas zbawił i powołał powołaniem świętym, nie według naszych czynów, lecz zgodnie z wcześniejszym postanowieniem i łaską, daną nam w Pomazańcu Jeszu przed wiecznymi czasami”, ,, i oświecone oczy umysłu waszego, abyście wiedzieli, jaka jest nadzieja Jego powołania i jakie bogactwo chwały Jego dziedzictwa w świętych”.(1 Tym 1:9; Ef 1:18)

,,Jeszu natomiast nie zwierzał się im, bo wszystkich znał i nie potrzebował niczyjego świadectwa o człowieku. Sam bowiem wiedział, co w człowieku się kryje.” Jana 2:24,25

Samo wejście do społeczności wyznawców Pan Jeszu do wspólnoty, jest konieczne, ale nie wystarcza, żeby być uczestnikiem godnym wesela Baranka. Potrzebny jest jeszcze wysiłek i troska o zdobycie szaty godowej.

Apostoł Paweł nakazuje Tymoteuszowi, a co za tym idzie każdemu z nas, ,,Walcz piękny Bój wiary, chwytaj eonowe życie, do którego (jesteś) powołany i złożyłeś dobre wyznanie wobec wielu świadków.” (1 Tym 6:12)

Powołany, przede wszystkim wybrany który będzie uczestnikiem godnym uczestnictwa na weselu Baranka może siebie nazwać ,,Szczęśliwym” ,,Błogosławiony" 

 

,,I mówi mi: «Napisz: Szczęśliwi(Błogosławieni), którzy są wezwani na ucztę Godów Baranka!» I mówi mi: «Te prawdziwe słowa są Boże».” Objawienie 19: 9

 

Stanisław sługa Pana Jeszu. 


 

W Kazaniu na Górze Mistrz Jeszu powiedział:

,,Jeśli więc przyniesiesz dar swój przed ołtarz i tam wspomnisz, że brat twój ma coś przeciw tobie zostaw tam dar swój przed ołtarzem, a najpierw idź i pogódź się z bratem swoim! Potem przyjdź i dar swój ofiaruj!" Mateusza 5:22,23

 

Udostępnij

Brak komentarzy

Dodaj komentarz