„W odpowiedzi na to Jeszu im mówił: «Amen, amen powiadam wam: Syn nie mógłby niczego czynić sam od siebie, gdyby nie widział Ojca czyniącego. Albowiem to samo, co On czyni, podobnie i Syn czyni. Ojciec bowiem miłuje Syna i ukazuje Mu to wszystko, co On sam czyni, i jeszcze większe dzieła ukaże Mu, abyście się dziwili.” Ew Jana 5:19,20
Cokolwiek Pan Jeszu czyni, stanowi działanie Boże objawiające się w świecie, między Nim a Ojcem panuje bowiem najściślejsza jedność działania, wypływająca z osobistego stosunku Synostwa Bożego. Jako Syn jest Jeszu w pełni tego słowa, Czynem Bożym. Jest On pośrednikiem tego, co widział w łonie Ojca, a czego nikt z ludzi nie mógł zobaczyć, i tego, co czyni jako Słowo(J1:14).
,,Boga nikt nigdy nie widział, Ten Jednorodzony Bóg [Syn], który jest w łonie Ojca, (o Nim) pouczył.” Ew. Jana 1:18
W osobie Syna Bożego Jeszu, ta doskonała jedność upoważniają do działania, takiego jak działanie Ojca.
Wyrażenie ,,Syn nie mógłby niczego czynić (J 5:19)”, nie stanowi ograniczenia działania Słowa, ale podkreśla Jego absolutną jedność i zgodność z Ojcem. Miłość Ojca do Syna stanowi dalsze świadectwo tej prawdziwej jedności z Ojcem.
Ojciec bowiem miłuje Syna i ukazuje Mu to wszystko, co On sam czyni, i jeszcze większe dzieła ukaże Mu, abyście się dziwili.” (J5:20) Większe dzieła, to zapewne dalsze cuda(znaki) przewyższające poprzednio dokonane uzdrowienia i wskrzeszania.
Podziw, jaki te dzieła wywołują, oznacza nie tylko absolutną nowość, ale wyraża możliwość niedowiarstwa u tych, którzy nie otwierają się na pełną wiary Syna Bożego Jeszu.( Jana 11:38-54, )
,, Albowiem jak Ojciec wskrzesza umarłych i ożywia, tak również i Syn ożywia tych, których chce. Ojciec bowiem nie sądzi nikogo, lecz cały sąd przekazał Synowi, aby wszyscy oddawali cześć Synowi, tak jak oddają cześć Ojcu. Kto nie oddaje czci Synowi, nie oddaje czci Ojcu, który Go posłał.” Ew. Jana 5:21-23
Powrót ze śmierci do życia przez zmartwychwstanie było domeną Boga. Toteż słowa Pan Jeszu rozszerzają tę władzę na Syna, oznaczają niewątpliwie ,, jeszcze większe dzieła”, wzbudzający podziw, szczególnie dla tych, którzy patrzyli na Niego jako cudotwórcę, ale jak na człowieka.
W osobie Pan Jeszu i ustosunkowanie się do Niego, jest także czynnikiem decydującym, czy przejdziemy do życia, czy idziemy na sąd?
„Amen, amen, powiadam wam, że słowo moje słuchający i wierzący (Temu, który) posłał Mnie, ma życie eonowe i na sąd nie idzie, ale przechodzi ze śmierci do życia.” Ew. Jana 5:24
Jasne jest, że trzeba zadać sobie pytanie, jakie warunki musimy spełnić abyśmy nie podlegali sądowi.
,,Wyjdą ci, co dobrze czynili, by powstać do życia; a inni, którzy źle czynili, by powstać na sąd." Ew. Jana 5:29
,, A jak postanowione ludziom raz umrzeć, a potem sąd, tak Chrystus raz jeden był ofiarowany dla zgładzenia grzechów wielu, drugi raz ukaże się nie w związku z grzechem, lecz dla zbawienia tych, którzy Go oczekują.” Hebrajczyków 9:27,28
Pan Jeszu odpowiada na te pytanie w Ewangelii Jana; ,, Amen, amen, powiadam wam, że słowo moje słuchający i wierzący (Temu, który) posłał Mnie, ma życie eonowe i na sąd nie idzie” (J5:24)
Słuchający słowa zawartego na kartach Pisma Świętego i wierzącego na podstawie okazanej wiary w Zbawiciela, którym jest nasz Pan Jeszu. Bardzo ważnym warunkiem jest zanurzenie się w imię Jeszu i Ci, którzy są Jego własnością, czyli słudzy pomazańcowi nie będą podlegali sądowi po śmierci, ale dostąpią osądzenia za życia.
,, I rzekł do nich: «Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię wszelkiemu stworzeniu! Kto uwierzy i przyjmie zanurzenie, będzie zbawiony; a kto nie uwierzy, będzie potępiony.” Ew. Marka 16:15,16
Następnym warunkiem jest aktywnie uczestniczyć w pamiątce śmierci Pomazańca. Ponieważ za każdym razem, gdy to robimy przypominamy światu, że Pomazaniec umarł, by ludzie mogli uwolnić się od grzechu.
,, Rzekł do nich Jeszu: Amen, amen, powiadam wam: Jeżeli nie będziecie spożywali Ciała Syna Człowieczego i nie będziecie pili Krwi Jego, nie będziecie mieli życia w sobie.” Ew. Jana 6:53
Jest to też dowód, że trwamy w Pomazańcu i nie utraciliśmy wiary w moc przelanej przez niego krwi.
Chrystus jednak zapowiedział, że będą tacy co uwierzą w niego i uznają go za swojego Pana, ale Nie wytrwają do końca.
,, Będziecie w nienawiści u wszystkich z powodu mego imienia. Lecz kto wytrwa do końca, ten będzie zbawiony.” Ew. Mateusza 10:22
Słowo ,,wytrwać” zawiera w sobie nie tyle pogląd przeciwstawienia, ile cierpliwego znoszenia niesprawiedliwości. ,,Do końca” chodzi tu o śmierć ,,z powodu mego imienia” nie zaś o koniec prześladowań, Ten będzie zbawiony.
Dlatego możemy uniknąć sądu. Powiedział mu Jeszu:
– Ja jestem drogą i prawdą, i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przeze Mnie.
Jana 14:6
„tym, które niegdyś były nieposłuszne, gdy [raz] Bóg cierpliwie czekał za dni Noego, kiedy budowano arkę, w której nieliczni, to jest osiem dusz, zostało ocalonych przez wodę.[ref]
Tego odpowiednikiem jest zanurzenie, które i nas teraz zbawia, a jest nie pozbyciem się brudu ciała, lecz skierowanym do Boga wezwaniem dobrego sumienia, przez zmartwychwstanie Jeszu Pomazańca,[ref]
który jest po prawicy Boga, jako Ten, który przeszedł do nieba, gdy zostali poddani Mu Posłowie (aniołowie), Władze i Moce.”
1 Piotra 3: 20-22
Stanisław sługa Pan Jeszu.
jeszu.com
jeszu.pl
jeszu.info
Brak komentarzy