Rozdział 9

18 lutego 2024
  1. Prawdę mówię w Chrystusie, nie kłamię, a poświadcza mi to sumienie moje w Duchu Świętym,
  2. że mam wielki smutek i nieustanny ból w sercu swoim.
  3. Albowiem ja sam gotów byłem modlić się o to, by być odłączony(wyklęty) od Chrystusa za braci moich, krewnych moich według ciała,
  4. Iszraelitów, do których należy synostwo i chwała, i przymierza, i nadanie prawa(zakonu), i służba Boża, i obietnice,
  5. do których należą ojcowie i z których pochodzi Chrystus według ciała; Ten jest ponad wszystkim, Bóg błogosławiony na wieki(eony). Amen.
  6. Ale nie jest tak, jakoby miało zawieść(upajść) Słowo Boże. Albowiem nie wszyscy, którzy pochodzą z Iszraela, są Iszraelem;
  7. nie wszyscy, przez to, że są potomkami Abrahama, są jego dziećmi, ale w Isaaku nazwani będą Twoim potomstwem.
  8. To jest: nie ci, którzy są dziećmi ciała, są dziećmi Boga, lecz dzieci obietnicy liczą się jako nasienie(potomstwo).
  9. Albowiem tak brzmi słowo obietnicy: O tym właśnie czasie przyjdę, a Sara będzie miała syna.
  10. Ale nie tylko to, gdyż dotyczy to również Rebeki, która miała dzieci z jednym mężem, praojcem naszym Isaakiem.
  11. Albowiem kiedy się one jeszcze nie narodziły ani też nie uczyniły nic dobrego lub złego - aby utrzymało się w mocy Boże postanowienie wybrania,
  12. oparte nie na uczynkach, lecz na tym, który powołuje - powiedziano jej, że starszy służyć będzie młodszemu,
  1. jak napisano: Jakuba umiłowałem, a Ezawem wzgardziłem.
  2. Cóż więc powiemy? Czy Bóg jest niesprawiedliwy? Bynajmniej.
  3. Mówi bowiem do Mojżesza: Zmiłuję się, nad kim się zmiłuję, a zlituję się, nad kim się zlituję.
  4. A zatem nie zależy to od woli człowieka, ani od jego zabiegów, lecz od zmiłowania Bożego.
  5. Pismo bowiem mówi do faraona: Po to właśnie cię wzbudziłem, aby okazać na tobie swoją moc i żeby moje imię było głoszone po całej ziemi.
  6. A zatem komu chce, okazuje miłosierdzie, a kogo chce, czyni zatwardziałym.
  7. A zatem, powiesz mi: Czemu jeszcze obwinia? Bo któż może przeciwstawić się Jego woli?
  8. O człowiecze! Kimże ty jesteś, że wdajesz się w spór z Bogiem? Czy powie twór do twórcy: Czemuś mnie takim uczynił?
  9. Albo czy garncarz nie ma władzy nad gliną, żeby z tej samej bryły ulepić jedno naczynie kosztowne, a drugie pospolite?
  10. A cóż, jeśli Bóg, chcąc okazać gniew i objawić moc swoją, znosił w wielkiej cierpliwości naczynia gniewu przeznaczone na zagładę,
  11. a uczynił tak, aby objawić bogactwo chwały swojej nad naczyniami zmiłowania, które uprzednio przygotował ku chwale,
  12. takimi naczyniami jesteśmy i my, których powołał, nie tylko z Judejczyków, ale i z narodów(pogan),
  13. jak też u Ozeasza mówi: Nie mój lud nazwę moim ludem i tę, która nie była umiłowana, nazwę umiłowaną;
  14. i będzie tak, że na tym miejscu, gdzie im powiedziano: Nie jesteście ludem moim - nazwani będą synami Boga żywego.
  1. A Izajasz woła nad Iszraelem: Choćby liczba synów Iszraela była jak piasek morski, tylko resztka ocalona będzie;
  1. bo Pan wykona wyrok, rychło i w krótkim czasie na ziemi.
  2. Jak i przedtem powiedział Izajasz: Gdyby Pan zastępów nie zostawił nam potomstwa, stalibyśmy się jak Sodoma i bylibyśmy podobni do Gomory.
  3. Cóż więc powiemy? To, że narody(poganie), którzy nie dążyli do sprawiedliwości, sprawiedliwości dostąpili, sprawiedliwości, która jest z wiary;
  4. a Iszrael, który dążył do sprawiedliwości z prawa(zakonu), do sprawiedliwości z prawa(zakonu) nie doszedł.
  5. Dlaczego? Dlatego, że było to nie z wiary, lecz jakby z uczynków; potknęli się oni o kamień obrazy,
  6. jak napisano: Oto kładę na Syjonie Kamień obrazy i skałę zgorszenia, a kto w Niego uwierzy, nie będzie zawstydzony.

dalej->


 

Brak komentarzy