Rozdział 13

20 sierpnia 2023
  1. Tego dnia wyszedł Jeszu z domu i usiadł nad morzem.
  2. I zebrało się wokół niego mnóstwo tłumu; dlatego wstąpił do łodzi i usiadł, a cały tłum stał na brzegu.
  3. I mówił do nich wiele w przypowieściach. I rzekł: Oto wyszedł siewca, aby siać.
  4. A gdy siał, padły niektóre ziarna na drogę i przyleciało ptactwo i zjadło je.
  5. Inne zaś padły na grunt skalisty, gdzie nie miały wiele ziemi, i szybko powschodziły, gdyż gleba nie była głęboka.
  6. A gdy wzeszło słońce, zostały spieczone, a że nie miały korzenia, uschły.
  7. A inne padły między ciernie, a ciernie wyrosły i zadusiły je.
  8. Jeszcze inne padły na dobrą ziemię i wydały owoc, jedne stokrotny, drugie sześćdziesięciokrotny, a inne trzydziestokrotny.
  9. Kto ma uszy, niechaj słucha.
  10. I przystąpiwszy uczniowie, rzekli mu: Dlaczego mówisz do nich w przypowieściach?
  11. A On, odpowiadając, rzekł: Wam dane jest znać tajemnice Królestwa Niebios, ale tamtym nie jest dane.
  12. Albowiem temu, kto ma, będzie dane i obfitować będzie; a temu kto nie ma, i to, co ma, będzie odebrane(odjęte).
  13. Dlatego w przypowieściach do nich mówię, bo, patrząc, nie widzą, i słuchając, nie słyszą ani nie rozumieją.
  1. I spełnia się na nich proroctwo Izajasza, które zapowiada: Będziecie stale słuchać, a nie będziecie rozumieli; będziecie patrzeć, a nie zobaczycie .
  2. Albowiem otępiało serce tego ludu, uszy ich dotknęła głuchota, oczy swe przymrużyli, żeby oczami nie widzieli ani uszami nie słyszeli, i sercem nie rozumieli, i nie nawrócili się, a Ja żebym ich nie uzdrowił.
  3. Ale błogosławione oczy wasze, że widzą, i uszy wasze, że słyszą,
  4. Amen powiadam wam: Wielu proroków i sprawiedliwych pragnęło ujrzeć to, co wy widzicie, a nie ujrzeli, i usłyszeć to, co wy słyszycie, a nie usłyszeli.
  5. Wysłuchajcie więc przypowieści o siewcy.
  6. Do każdego, kto słucha słowa o Królestwie i nie rozumie, przychodzi niegodziwy(zły) i porywa to, co zasiano w jego sercu: to jest ten, kto jest posiany na drogę.
  7. A posiany na gruncie skalistym, to ten, kto słucha słowa i zaraz z radością je przyjmuje,
  8. ale nie ma w sobie korzenia, nadto jest niestały i gdy przychodzi ucisk lub prześladowanie dla słowa(logon), zaraz się gorszy.
  9. A posiany między ciernie, to ten, który słucha słowa(logon), ale umiłowanie tego świata i ułuda bogactwa zaduszają słowo i plonu nie wydaje.
  10. A posiany na dobrej ziemi, to ten, kto słowa(logon) słucha i rozumie; ten wydaje owoc: jeden stokrotny, drugi sześćdziesięciokrotny, a inny trzydziestokrotny.
  11. Inne przypowieść podał im, mówiąc: Podobne jest Królestwo Niebios do człowieka, który posiał dobre nasienie na swojej roli.
  12. A kiedy ludzie spali, przyszedł jego nieprzyjaciel i nasiał chwast(kąkolu) między pszenicę, i odszedł.
  13. A gdy zboże podrosło i wydało owoc, wtedy się pokazał i chwast( kąkol).
  14. Przyszli więc słudzy gospodarza i powiedzieli mu: Panie, czy nie posiałeś dobrego nasienia na swojej roli? Skąd więc wzięły się chwasty(kąkol).
  1. A on im rzekł: To nieprzyjaciel uczynił. A słudzy mówią do niego: Czy chcesz więc, abyśmy poszli i zebrali je?
  2. A on odpowiada: Nie! Abyście czasem zbierając chwast(kąkol), nie powyrywali wraz z nim i pszenicy.
  3. Pozwólcie obydwom róść razem aż do żniwa. A w czasie żniwa powiem żeńcom: Zbierzcie najpierw chwast(kąkol) i powiążcie go w snopki na spalenie, a pszenicę zwieźcie do mojej stodoły.
  4. Inne podobieństwo podał im, mówiąc: Podobne jest Królestwo Niebios do ziarnka gorczycy, które wziął człowiek, zasiał na roli swojej.
  5. Jest ono, co prawda, najmniejsze ze wszystkich nasion, ale kiedy urośnie, jest największe ze wszystkich jarzyn, i staje się drzewem, tak iż przylatują ptaki nieba i gnieżdżą się w gałęziach jego.
  6. Powiedział im inną przypowieść: Podobne jest Królestwo Niebios do kwasu, który wzięła niewiasta i zmieszała w trzech miarach mąki, aż się wszystko zakwasiło.
  7. To wszystko mówił Jeszu do tłumu w porównaniach, a bez porównań nic do nich nie mówił.
  8. Aby się wypełniło, co powiedziano przez proroka, gdy mówił: Otworzę w przypowieściach usta moje, wypowiem rzeczy ukryte od założenia świata.
  9. Wtedy oddalił(rozpuścił) tłum i poszedł do domu. I przystąpili do niego uczniowie jego, mówiąc: Wyłóż nam przypowieść o chwastach(kąkolu) na roli.
  10. A On odpowiadając, rzekł: Ten, który sieje dobre nasienie, to Syn Człowieczy.
  11. Rola zaś, to świat, a dobre nasienie, to synowie Królestwa, chwast(kąkol) zaś, to synowie złego.
  12. A nieprzyjaciel, który go posiał, to diabeł(oszczerca), a żniwo, to koniec eonu (świata, czasu, wieku) żeńcy zaś, to posłańcy( aniołowie).
  13. Tak więc zbiera się chwast(kąkol) i pali w ogniu, tak będzie przy końcu eonu(świata, czasu, wieku).
  1. Syn Człowieczy pośle swoich posłańców(aniołów) i zbiorą z Królestwa jego wszystkie zgorszenia, i tych, którzy popełniają nieprawość,
  2. i wrzucą ich do pieca ognistego; tam będzie płacz i zgrzytanie zębów.
  3. Wtedy sprawiedliwi zajaśnieją jak słońce w Królestwie Ojca swego(ich). Kto ma uszy, niechaj słucha!
  4. Podobne jest Królestwo Niebios do ukrytego w roli skarbu, który człowiek znalazł, ukrył i uradowany odchodzi, i sprzedaje wszystko, co ma, i kupił to pole(role, ziemie).
  5. Dalej podobne jest Królestwo Niebios do kupca, szukającego pięknych pereł,
  6. który, gdy znalazł jedną perłę drogocenną, poszedł, sprzedał wszystko, co miał, i kupił ją.
  7. Dalej podobne jest Królestwo Niebios do sieci, zapuszczonej w morze i zagarniającej ryby wszelkiego rodzaju,
  8. którą, gdy była pełna, wyciągnęli na brzeg, a usiadłszy dobre wybrali do naczyń, a złe wyrzucili.
  9. Tak będzie przy końcu eonu(świata, wieki, czasu); wyjdą posłańcy(aniołowie) i odłączą(oddzielą) złych spośród sprawiedliwych,
  10. i wrzucą ich w piec ognisty; tam będzie płacz i zgrzytanie zębów.
  11. Zrozumieliście to wszystko? Odpowiedzieli mu: Tak.
  12. A On rzekł do nich: Dlatego każdy uczony w Piśmie, który stał się uczniem Królestwa Niebios, podobny jest do gospodarza, który dobywa ze swego skarbca nowe i stare rzeczy.
  13. A gdy Jeszu skończył te przypowieści, odszedł stamtąd.
  14. A przyszedł w swoje ojczyste strony, nauczał w synagodze ich, tak iż się bardzo zdumiewali i mówili: Skąd ma tę mądrość i te dzieła(cudowne) moce?
  15. Czyż nie jest to syn cieśli? Czyż matce jego nie jest na imię Mariam, a braciom jego Jakow, Josef, Szymon i Juda?
  16. A siostry jego, czyż nie są wszystkie u nas? Skąd więc u Niego to wszystko?
  17. I potknęli(gorszyli) się o Niego. Więc Jeszu powiedział im: Nie jest prorok bez szacunku, chyba że w (mieście) rodzinnym i w domu swoim.
  18. I nie uczynił(zdziałał) tam wielu cudów z powodu ich niewiary.

Dalej ->


Wersja robocza

Brak komentarzy