Rozdział 12

22 listopada 2023
  1. A gdy się zgromadziły wielotysięczne (miriady) tłumy, tak iż nawzajem się deptali, zaczął mówić najpierw do uczniów swoich: Strzeżcie się kwasu faryzeuszów, to jest obłudy.
  2. Bo nie ma nic ukrytego, co by nie wyszło na jaw, ani tajnego, co by nie stało się wiadome.
  3. Dlatego to, co mówiliście w ciemności, będzie słyszane w świetle, a to, co szeptaliście do ucha w pokojach, będzie rozgłaszane na dachach.
  4. Powiadam zaś wam, przyjaciołom moim, nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało, a potem nie mają już nic do zrobienia.
  1. Pokażę wam, kogo się macie obawiać: bójcie się Tego, który po zabiciu ma moc wtrącić do Gehenny. Tak, mówię wam: Tego się bójcie!
  2. Czy nie sprzedaje się pięciu wróbli za dwa grosze? A ani o jednym z nich Bóg nie zapomina.
  3. Nawet wszystkie włosy na głowie waszej są policzone. Nie bójcie się! Więcej znaczycie niż wiele wróbli.
  4. Powiadam wam: Każdy, kto Mnie wyzna przed ludźmi, tego i Syn Człowieczy wyzna przed posłami(aniołami) Bożymi.
  5. Kto zaś zaprze się Mnie przed ludźmi, tego i Ja się zaprę przed posłami(aniołami) Bożymi.
  6. Każdemu, kto powie słowo przeciwko Synowi Człowieczemu, będzie odpuszczone; lecz kto by bluźnił przeciwko Duchowi Świętemu, temu nie będzie odpuszczone.
  7. Kiedy was ciągać będą do synagog, urzędów i władz, nie martwcie się, w jaki sposób albo czym macie się bronić lub co mówić.
  8. Duch Święty nauczy was w tej właśnie godzinie, co należy powiedzieć.
  9. I rzekł ktoś z tłumu do Niego: Nauczycielu, powiedz bratu memu, aby się ze mną podzielił dziedzictwem.
  10. A On mu rzekł: Człowieku, któż Mnie ustanowił sędzią lub rozjemcą nad wami?
  11. Powiedział też do nich: Uważajcie, a wystrzegajcie się wszelkiej chciwości, dlatego że nie od obfitości dóbr zależy czyjeś życie.
  12. I powiedział im podobieństwo: Pewnemu bogaczowi pole obfity plon przyniosło.
  13. I rozważał w sobie: Co mam uczynić, skoro nie mam już gdzie gromadzić plonów moich?
  14. I rzekł: Uczynię tak: Zburzę moje spichlerze(stodoły), a większe zbuduję i zgromadzę tam wszystko zboże swoje i dobra swoje.
  15. I powiem do duszy swojej: Duszo, masz wiele dóbr złożonych na wiele lat; odpocznij, jedz, pij, wesel się.
  16. Ale rzekł mu Bóg: Głupcze, tej nocy zażądają duszy twojej; a to, co przygotowałeś, czyje będzie?
  1. Tak będzie z każdym, kto skarby gromadzi dla siebie, a nie jest bogaty w Bogu.
  2. I rzekł do uczniów swoich: Dlatego powiadam wam: Nie troszczcie się o życie swoje, co będziecie jedli, ani o ciało swoje, czym się przyodziewać będziecie.
  3. Życie bowiem jest czymś więcej niż pokarm, a ciało niż odzienie.
  4. Spójrzcie na kruki, że nie sieją, ani żną, nie mają spichlerza ani składnicy, a jednak Bóg żywi je; o ileż więcej wy jesteście warci niż ptaki!
  5.  I któż z was, martwiąc się, może dodać do swego wzrostu jeden łokieć?
  6. Jeśli więc najmniejszej rzeczy nie potraficie, czemu o pozostałe się troszczycie?
  7. Spójrzcie na lilie ani nie przędą, ani nie tkają, a powiadam wam: Nawet Salomon w całym bogactwie nie był tak przyodziany, jak jedna z nich.
  8. Jeśli więc trawę polną, która dziś jest, a jutro zostaje wrzucona do pieca, Bóg tak przyodziewa, o ileż bardziej was, o małowierni?
  9. Więc i wy nie pytajcie o to, co będziecie jeść i co będziecie pić, i nie martwcie się przedwcześnie.
  10. Tego wszystkiego bowiem narody(poganie) tego świata szukają; tymczasem wasz Ojciec wie, że tego potrzebujecie;
  11. lecz  szukajcie raczej królestwa Boga, a to wszystko będzie wam dodane.
  12. Nie bój się, maleńka trzódko! Gdyż upodobało się Ojcu waszemu dać wam Królestwo.
  13. Sprzedajcie majętności swoje, a dawajcie jałmużnę. Uczyńcie sobie sakwy, które nie niszczeją, skarb niewyczerpany w niebie, gdzie złodziej nie ma przystępu, ani mól nie niszczy.
  14. Albowiem gdzie jest skarb wasz, tam będzie i serce wasze.
  15. Niech będą przepasane wasze biodra i zapalone lampy.
  1. Wy zaś (bądźcie) podobni do ludzi oczekujących swego pana aż wróci z wesela, abyście gdy przyjdzie i zapuka(zakołacze), natychmiast mu otworzyli.
  2. Błogosławieni owi słudzy, których pan, gdy przyjdzie, zastanie czuwających. Amen(Zaprawdę), powiadam wam, iż się przepasze, ułoży ich przy stole, po czym podejdzie i będzie im usługiwał.
  3. Czy o drugiej, czy o trzeciej straży przyjdzie, szczęśliwi oni, gdy ich tak zastanie.
  4. To zaś wiedzcie, że gdyby gospodarz wiedział, o której godzinie przyjdzie złodziej, nie pozwoliłby się włamać do swojego domu.
  5. I wy bądźcie gotowi, gdyż Syn Człowieczy przyjdzie o takiej godzinie, której się nie spodziewacie.
  6. A Piotr rzekł: Panie, czy do nas mówisz w tym podobieństwie, czy też do wszystkich?
  7. A Pan rzekł: Któż jest tym wiernym i roztropnym szafarzem, którego ustanowił pan nad czeladzią swoją, aby im dawał wyżywienie w czasie właściwym?
  8. Błogosławiony ów sługa, którego pan jego, gdy przyjdzie, zastanie tak czyniącego.
  9. Mówię wam zgodnie z prawdą, że postawi go nad całym swoim mieniem.
  10. Jeśliby zaś ów sługa rzekł w sercu swoim: Pan mój zwleka z przyjściem, i zacząłby bić sługi(służących chłopców) i służebnice, jeść, pić i upijać się,
  11. przyjdzie pan tego sługi w dniu, w którym się nie spodziewa i o godzinie, której nie zna, i odłączy go( potnie go na  kawałki), i wyznaczy mu dział z niewierzącymi.
  12. Ten zaś sługa, który znał wolę swego pana, a nie był gotowy i nie postąpił według jego woli, otrzyma wielką chłostę(będzie bity).
  13. Ten natomiast, który nie znał, a zrobił coś godnego batów, odbierze niewiele razów. Od każdego bowiem, komu wiele dano, wiele będzie się żądać, i od tego, komu wiele powierzono, więcej będzie się wymagać.
  1. Ogień przyszedłem rzucić na ziemię i czegóż pragnę, skoro już zapłonął?
  2. Zanurzeniem mam być znurzony i jakże jestem udręczony, dopóki się to nie dopełni.
  3. Czy myślicie, że przyszedłem, by dać ziemi pokój? Bynajmniej, powiadam wam, raczej rozdwojenie.
  4. Odtąd bowiem pięciu w jednym domu będzie poróżnionych; trzej z dwoma, a dwaj z trzema;
  5. będą poróżnieni ojciec z synem, a syn z ojcem, matka z córką, a córka z matką, teściowa ze swą synową, a synowa z teściową.
  6. Powiedział też do tłumów: Gdy zobaczycie chmurę pojawiającą się od zachodu, zaraz mówicie: Deszcz nadchodzi, i tak jest.
  7. A gdy południowy wiatr zawieje, mówicie: Będzie upał, i tak jest.
  8. Obłudnicy! Zjawiska(oblicze, wygląd) ziemi i nieba umiecie rozpoznawać, a jakże więc nie umiecie rozpoznać obecnego czasu?
  9. Dlaczego więc sami z siebie nie umiecie osądzić, co jest sprawiedliwe?
  10. Gdy więc idziesz ze swoim przeciwnikiem do urzędnika, staraj się załatwić z nim sprawę w drodze, aby cię nie zaciągnął przed sędziego, a sędzia oddałby cię strażnikowi, a strażnik wrzuciłby cię do więzienia.
  11. Powiadam ci, że nie wyjdziesz stamtąd, dopóki nie oddasz ostatniego grosza.

dalej->


Wersja robocza

Brak komentarzy