Rozdział 11

2 marca 2024
  1. O, gdybyście mogli znieść odrobinę mojej głupoty(nierozsądności) — a właściwie mnie znosicie.
  2. Jestem bowiem zazdrosny o was Bożą zazdrością; zaślubiłem was bowiem jednemu mężowi, aby przedstawić was Chrystusowi jako czystą dziewicę.
  3. Lecz boję się, by czasem, tak jak wąż swoją przebiegłością oszukał Ewę, tak też wasze umysły [nie zostały] skażone [i nie odstąpiły] od prostoty, która jest w Chrystusie.
  1. Bo gdy przychodzi ktoś i zwiastuje innego Jeszu, którego myśmy nie zwiastowali, lub gdy przyjmujecie innego ducha, którego nie otrzymaliście, lub inną ewangelię, której nie przyjęliście, znosicie to z łatwością.
  2. Lecz uważam, że ja w niczym nie ustępuję tym wielkim apostołom.
  3. Choć więc jestem prostakiem w mowie, to jednak nie w poznaniu; owszem, okazaliśmy je przed wami wszystkimi pod każdym względem.
  4. Albo czy popełniłem grzech, poniżając siebie samego, abyście wy byli wywyższeni, że za darmo zwiastowałem wam ewangelię?
  5. Inne zgromadzenia(zbory) złupiłem, przyjmując pomoc pieniężną, by móc wam służyć,
  6. a w czasie pobytu u was, cierpiąc niedostatek, nikomu nie byłem ciężarem; gdyż braki moje pokryli bracia, którzy przybyli z Macedonii; pilnowałem się i będę się pilnował, by w niczym nie być wam ciężarem.
  7. Jak prawda Chrystusowa jest we mnie, tak tej chluby nikt mi nie odbierze w granicach Achai.
  8. Dlaczego? Czy dlatego, że was nie miłuję? Bóg to wie!
  9. A to, co czynię, czynić też będę nadal, aby odebrać podstawę tym, którzy chcą mieć podstawę, by w tym, czym się chlubią, byli takimi, jakimi my jesteśmy.
  10. Tacy bowiem są fałszywymi apostołami, podstępnymi pracownikami, którzy przybierają postać apostołów Chrystusa.
  11. I nic dziwnego; sam bowiem szatan przybiera postać anioła światłości.
  12. Nic więc wielkiego, jeśli i jego słudzy przybierają postać sług sprawiedliwości. Koniec ich [jednak] będzie według ich uczynków.
  13. Powtarzam raz jeszcze: Niech nikt mnie nie uważa za głupiego; jeżeli zaś jestem taki, to przyjmijcie mnie jako głupiego, abym i ja mógł się nieco chlubić.
  1. Co mówię, nie mówię według Pana, ale jakby w głupocie, w tym śmiałym przechwalaniu się.
  2. Skoro wielu się przechwala według ciała i ja będę się przechwalał.
  3. Chętnie bowiem znosicie głupców, wy, którzyście mądrzy!
  4. Znosicie bowiem, gdy was ktoś niewolnikami robi, gdy was ktoś wyzyskuje, gdy was ktoś łupi, gdy się ktoś wynosi, gdy was ktoś po twarzy bije.
  5. Ku własnej hańbie to mówię, że w tym byliśmy słabi; bo jeśli ktoś w czymś jest śmiały, mówię to w przystępie głupoty, i ja jestem śmiały.
  6. Hebrajczykami są? Ja także. Iszraelitami są? Ja także. Potomkami Abrahama są? Ja także.
  7. Sługami Chrystusa są? Jako niespełna rozumu to mówię; daleko więcej ja, więcej pracowałem, częściej byłem w więzieniach, nad miarę byłem chłostany, często znajdowałem się w niebezpieczeństwie śmierci.
  8. Od Judejczyków otrzymałem pięć razy po czterdzieści uderzeń bez jednego,
  9. trzy razy byłem chłostany, raz ukamienowany, trzy razy rozbił się ze mną okręt, dzień i noc spędziłem w głębinie morskiej.
  10. Byłem często w podróżach, w niebezpieczeństwach na rzekach, w niebezpieczeństwach od zbójców, w niebezpie- czeństwach od rodaków, w niebezpieczeństwach od narodów(pogan), w niebezpieczeństwach w mieście, w niebezpieczeństwach na pustyni, w niebezpieczeństwach na morzu, w niebezpieczeństwach między fałszywymi braćmi.
  11. W trudzie i znoju, często w niedosypianiu, w głodzie i pragnieniu, często w postach, w zimie i nagości.
  12. Pomijając te sprawy zewnętrzne, pozostaje codzienne nachodzenie mnie, troska o wszystkie zgromadzenia(zbory).
  13. Jeśli kto słabnie, czy i ja nie słabnę? Jeśli kto się potknie, czy i ja nie płonę?
  1. Jeśli się mam chlubić, to chlubić się będę ze słabości mojej.
  2. Bóg i Ojciec Pana Jeszu, który jest błogosławiony na eony (wieki, czasy) wie, że nie kłamię.
  3. Namiestnik króla Aretasa w Damaszku otoczył strażą miasto Damasceńczyków, aby mnie pojmać.
  4. Ale spuszczono mnie w koszu przez okienko w murze i uszedłem jego rąk.

dalej->


 

Brak komentarzy