2 List do Koryntian Rozdział 1

25 lutego 2024
  1. Paweł, z woli Bożej apostoł Chrystusa Jeszu, i Tymoteusz, brat, zgromadzeniu Boga, który jest w Koryncie, wraz ze wszystkimi świętymi, którzy są w całej Achai:
  2. Łaska wam i pokój od Boga, Ojca naszego, i Pana Jeszu Chrystusa.
  3. Błogosławiony niech będzie Bóg i Ojciec Pana naszego Jeszu Chrystusa, Ojciec miłosierdzia i Bóg wszelkiej pociechy,
  4. Który nas pociesza w każdym naszym ucisku(utrapieniu), abyśmy i my mogli pocieszać tych, którzy są w jakimkolwiek ucisku, taką pociechą, jaką sami jesteśmy pocieszani przez Boga.
  5. Gdyż tak, jak obfitują cierpienia Chrystusa względem nas, tak przez Chrystusa obfituje nasza pociecha.
  6. Jeśli zaś jesteśmy uciskani, to dla waszej pociechy i zbawienia; jeśli jesteśmy pocieszani, to dla waszej pociechy działającej w wytrwałości (pośród) tych samych cierpień, których i my doznajemy;
  7.  a nasza nadzieja co do was jest mocna, gdyż wiemy, że jak jesteście uczestnikami cierpień, tak i pociechy.
  8. Nie chcemy bowiem, abyście nie wiedzieli, bracia, o cierpieniu naszym, jakie nas spotkało w Azji, iż ponad miarę i ponad siły nasze byliśmy obciążeni tak, że nieomal zwątpiliśmy o życiu naszym;
  9. lecz właśnie w samym sobie znaleźliśmy wyrok śmierci: aby nie ufać sobie samemu, lecz Bogu, który wskrzesza umarłych.
  10.  On to wyrwał nas z tak wielkiej śmierci i [jeszcze] wyrywa. W nim [też] mamy nadzieję, że nadal będzie wyrywać;
  11. przy waszym też współdziałaniu w modlitwie za nami, aby z wielu (wzniesionych) twarzy popłynęły podziękowania za nas, za udzielony nam dar łaski.
  1. Chlubą bowiem jest dla nas świadectwo naszego sumienia, bo w prostocie serca i szczerości wobec Boga, a nie według mądrości doczesnej, lecz według łaski Bożej postępowaliśmy na świecie, szczególnie względem was.
  2. Nie piszemy wam bowiem nic innego, jak tylko to, co czytacie i co też rozumiecie, a spodziewam się, że całkowicie zrozumiecie,
  3. jak zresztą po części już nas poznaliście, że jesteśmy chlubą waszą, jak wy naszą, w dzień Pana naszego Jeszu.
  4. W takim przeświadczeniu postanowiłem już wcześniej przyjść do was, abyście dostąpili powtórnej łaski,
  5. a od was pójść do Macedonii, a z Macedonii znowu przybyć do was, abyście wy wyprawili mnie do Judei.
  6. Czy więc, mając taki zamiar, postąpiłem lekkomyślnie? Albo czy plany moje według ciała układam, tak iż u mnie ”Tak, Tak” jest równocześnie ”Nie, Nie”?
  7. Jak wierny jest Bóg, tak słowo nasze do was nie jest równocześnie ”Tak” i ”Nie”.
  8. Albowiem Syn Boży Chrystus Jeszu, którego wam zwiastowaliśmy, ja i Sylwan, i Tymoteusz, nie był równocześnie ”Tak” i ”Nie”, lecz w nim było tylko ”Tak”.
  9. Bo ile tylko jest obietnic Bożych, w Nim (mają swoje) "tak"; dlatego też przez Niego mówimy "Amen" dla chwały Bożej.
  10. Tym zaś, który nas utwierdza wraz z wami w Chrystusie, który nas namaścił, jest Bóg,
  11. który też wycisnął na nas pieczęć i dał zadatek Ducha do serc naszych.
  12. Ja zaś wzywam Boga na świadka, na duszę moją, że do Koryntu nie przybyłem jeszcze tylko dlatego, że chcę was oszczędzić.
  13. Nie dlatego, że panujemy nad waszą wiarą, ale jesteśmy pomocnikami waszej radości; wiarą bowiem stoicie.

dalej->


Wersja robocza

Brak komentarzy