Zanurzenie w imię Jeszu

11 lutego 2017

Zanurzenie w imię Jeszu

 

NIE BYŁO żadnej wątpliwości, co do tego, co Jeszu miał na myśli, gdy swoim naśladowcom kazał „zanurzać”. Pierwszym człowiekiem upoważnionym do zanurzenia wodzie był Jan Zanurzyciel. Niektórzy apostołowie byli poprzednio uczniami tegoż Jana i dlatego przeszli u niego zanurzenie wodzie. Jan również zanurzył Jeszu Pomazańca. Czy dokonywał zanurzenie przez pokropienie wodą? Sprawozdanie biblijne ukazuje, że Jeszu poddał się zanurzeniu w rzece Jordan „a gdy (...) został zanurzony, natychmiast wyszedł z wody”. W Piśmie świętym chrzest jest równoznaczny z zanurzeniem, gdyż greckie słowo baptisma, tłumaczone na polskie „chrzest”, oznacza po prostu zanurzyć w wodzie.

Ewangelia Mateusza 3: 13 Wtedy przyszedł Jeszu z Galilei nad Jordan do Jana, żeby przyjąć zanurzenie od niego. 14 Lecz Jan powstrzymywał Go, mówiąc: «To ja potrzebuję zanurzenia od Ciebie, a Ty przychodzisz do mnie?» 15 Jeszu mu odpowiedział: «Pozwól teraz, bo tak godzi się nam wypełnić wszystko, co sprawiedliwe». Wtedy Mu ustąpił. 16 A gdy Jeszu został zanurzeniu, natychmiast wyszedł z wody. A oto otworzyły Mu się niebiosa i ujrzał Ducha Bożego zstępującego jak gołębicę i przychodzącego na Niego. 17 A głos z nieba mówił: «Ten jest mój Syn umiłowany, w którym mam upodobanie».

Jan Zanurzyciel miał za zadanie zanurzać naród israelski, który już z racji pochodzenia byli oddani Bogu JHWH i zobowiązani do przestrzegania Przymierza Prawa, ale którzy byli winni grzechów przeciwko temu Przymierzu i potrzebowali okazać skruchę. Skłaniając Israelitów do skruchy i oczyszczenia się z grzechów oraz zanurzenia ich na dowód tej skruchy, Jan torował ludowi objętemu przymierzem Bożym drogę wiodącą go do Chrystusa. Marka 1: 1-8

Ewangelia Jana 1: 33 Ja Go przedtem nie znałem, ale Ten, który mnie posłał, abym zanurzał wodzie, powiedział do mnie: "Ten, nad którym ujrzysz Tchnienie zstępujące i spoczywające nad Nim, jest Tym, który zanurza Tchnieniem Świętym"

Ewangelia Łukasza 3: 3 Obchodził więc całą okolicę nad Jordanem i głosił zanurzenie nawrócenia dla odpuszczenia grzechów, 4 jak jest napisane w księdze mów proroka Izajasza:

Głos wołającego na pustyni:

Przygotujcie drogę Panu,

prostujcie ścieżki dla Niego!

Każda dolina niech będzie wypełniona,

Apostołowie wiedzieli o tym, wszakże w początkowym okresie nauczani Pana Jeszu pod jego kierownictwem dokonywali w dalszym ciągu zanurzenia w wodzie. Zanurzali jedynie członków narodu israelskiego, którzy popadli w grzech, toteż zanurzenie te, podobnie jak u Jana Zanurzyciela, był symbolem skruchy (Jana 3:25, 26; 4:1, 2). Zanurzenie Jana nie miał jednak trwać bez końca; sam Jan powiedział o Jeszu Chrystusie: „On ma wzrastać — ja zaś maleć” (Jana 3:30). Miejsce zanurzenia Janowego miał zająć zanurzenie w imię Jeszu, o którym wspomniał w Ewangelii według Mateusza 28:19.

,,19 Idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody, udzielając im zanurzenia w imię moje. 20 Uczcie je zachowywać wszystko, co wam przykazałem. A oto Ja jestem z wami przez wszystkie dni, aż do skończenia eonu,,*

Zanurzenie Jana istotnie stracił potem aktualność i nie miał być praktykowane. Dowodzi tego pewne zdarzenie z dziejów apostolskich. Niejaki Apollos głosił mieszkańcom tego miasta, ale znał tylko zanurzenie Janowe. Kiedy apostoł Paweł przybył do Efezu, znalazł tam dwunastu uczniów, którzy zamiast w imię Jeszu, byli zanurzeni wodzie przez Jana. Z tego też powodu nie posiedli tchnienia świętego. Paweł wyjaśnił im całą sprawę. Zostali wtedy zanurzenie w imię Jeszu, po czym Paweł kładł na nich ręce i tak otrzymywali Tchnienie Święte.

25 Znał on już drogę Pańską, przemawiał z wielkim zapałem i nauczał dokładnie tego, co dotyczyło Jezusa, znając tylko chrzest Janowy.(...) 1 Kiedy Apollos znajdował się w Koryncie, Paweł przeszedł okolice wyżej położone, przybył do Efezu i znalazł jakichś uczniów. 2 Zapytał ich: «Czy otrzymaliście Tchnienie Święte, gdy przyjęliście wiarę?» A oni do niego: «Nawet nie słyszeliśmy, że istnieje Tchnieniu Świętym». 3 «Jaki więc zanurzenie przyjęliście?» - zapytał. A oni odpowiedzieli: «Zanurzenie Janowe». 4 «Jan udzielał zanurzenie nawrócenia, przemawiając do ludu, aby uwierzyli w Tego, który za nim idzie, to jest Jeszu» - powiedział Paweł. 5 Gdy to usłyszeli, przyjęli zanurzenie w imię Pana Jeszu. 6 A kiedy Paweł włożył na nich ręce, Tchnienie Święte zstąpił na nich. Mówili też językami i prorokowali. 7 Wszystkich ich było około dwunastu mężczyzn. Dzieje 18:25; 19:1-7.

 Zanurzenie w wodzie, o którym mówił Jeszu według Mateusza 28: 19, różni się od zanurzenia Jana: dokonywany jest w imię Jeszu. Wkrótce po wypowiedzeniu tych słów przez Jeszu Pomazańca, mianowicie w dniu Pięćdziesiątnicy, apostoł Piotr przemawiając do zgromadzonej rzeszy Judejczyków w Jerozolimie zwrócił szczególną uwagę na to, czego ci ludzie, jako Judejczycy i prozelici najbardziej potrzebowali; rzekł do nich między innymi: „<<okażcie skruchę i niech każdy z was da się zanurzyć w imię Jeszu Chrystusa dla przebaczenia waszych grzechów, a jako dobrowolny dar otrzymacie ducha świętego>>”. Po tym stwierdzeniu „wieloma też innymi słowami” wyjaśniał im sytuację oraz napominał ich: „dajcie się uratować z tego spaczonego pokolenia”

 W okresie wielkiego prześladowania w Jeruzalem, gdy Filip udał się do Samarii, aby tam głosić, słów jego słuchały liczne rzesze. Ludzie ci dzięki temu, co poznali, stali się uczniami i zerwali wszelkie związki ze spirytyzmem. Filip głosił dobrą nowinę o Królestwie Bożym i imię Jeszu Chrystusa, a mieszkańcy (i mieszkanki) tego miasta mogli stąd zrozumieć wolę Boga i postanowić ją spełniać, po czym bywali zanurzeni w wodzie (Dzieje 8:1, 2, 5, 12).

Apostoł Piotr miał udział zanurzenia  Korneliusza i jego domowników. Korneliusz wierzył w Boga, modlił się stale do Niego. Za wstawiennictwem anioła Korneliusz wszedł w kontakt z Piotrem i gdy ten przybył do jego domu, wszyscy obecni zebrali się przed Bogiem, aby wysłuchać tego, co nakazał Bóg. W trakcie słuchania pouczającej przemowy Piotra, którą opisano w Dziejach Apostolskich 10: 34-43, zostali zanurzeni w imię Jeszu i zaraz potem otrzymali Tchnienie Święte.

Co to znaczy "w imię Jeszu"?

Żeby zrozumieć konkretny przykład użycia tego określenia należy w trakcie analizy tekstu biblijnego sprawdzić, w jakim kontekście występuje i należy także sprawdzić czy tłumacz prawidłowo oddał to sformułowanie, w których występują słowa: „w imię Jeszu” lub „w moje imię”.

Zabierając się za ten temat należy pamiętać, że istnieje pewna grupa ludzi rozpowszechniająca pogląd, że samo imię nie jest ważne, że imię nie reprezentuje osoby tylko wartości, jakie ta osoba głosi i dlatego ich zdaniem można posługiwać się różnymi imionami w różnych językach. Taki pogląd prowadzi do pomniejszenia znaczenia konkretnego imienia. Zastosowanie ideologii relatywizmu do imienia naszego Pana ma dalsze konsekwencje. Taka postawa wypacza prawidłowe zrozumienie warunku niezbędnego do zbawienia, jaki Paweł wyjawia w liście do Rzymian 10: 13 ,,Albowiem każdy, kto wezwie imienia Pańskiego, będzie zbawiony,,.

 Jeśli więc ktoś wierzy, że każdy naród może mieć inne imię, w którym wysławia Pana to działa wbrew temu, co pisze jeden werset wcześniej (12) “Nie ma już różnicy między Żydem a Grekiem. Jeden jest, bowiem Pan wszystkich. On to rozdziela swe bogactwa wszystkim, którzy Go wzywają”. Podważenie prawdziwego imienia Jeszu prowadzi do całej serii przekłamań Słowa Bożego.

Paweł mówi coś wręcz odwrotnego do nauk pomniejszających znaczenie imienia Pana. Dalej czytamy “(14) Jakże więc mieli wzywać Tego, w którego nie uwierzyli? Jakże mieli uwierzyć w Tego, którego nie słyszeli? Jakże mieli usłyszeć, gdy im nikt nie głosił? (15) Jakże mogliby im głosić, jeśliby nie zostali posłani? Jak to jest napisane: Jak piękne stopy tych, którzy zwiastują dobrą nowinę!” Paweł widzi potrzebę głoszenia, by inni mogli również spełnić warunek zbawienia, jakim jest wzywanie imienia Jeszu. Imię Pana powinno, więc być tematem głoszenia, powinno być częścią treści wypełniającej dobrą nowinę.

Dla osób wnikliwie badających tą sprawę jest oczywistym, że imię w Pismach Świętych jest symbolem osoby, którą reprezentuje. Osoba ta jest ważniejsza, ale imię ją reprezentuje w pełni stąd potrzeba okazywania szacunku imieniu, jeśli pragniemy szanować właściciela imienia

Dzieje 2: 38 "Piotr powiedział do nich: Okażcie skruchę i niech każdy z was da się zanurzyć w imieniu Jeszu Pomazańca ku przebaczeniu waszych grzechów"

Określenie „da się zanurzyć” pokazuje, że zanurzenia dokonuje ktoś a więc nie my zanurzamy się w imieniu Jeszu tylko ktoś nas zanurza.

Jana 14:6 Jeszu mu rzekł: „Ja jestem drogą i prawdą, i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej, jak tylko przeze mnie.

 Jeśli ktoś żałuje za swoje grzechy i pragnie oddać się na służbę Bogu, wierzy, że człowiek o imieniu Jeszu (Zbawiciel) jest Pomazańcem i Synem Bożym, że umarł po to by wykupić nas z grzechu, po czym Bóg go zmartwychwzbudził i wywyższył ponad wszelką władzę to spełnia warunki by otrzymać zanurzenie w imię Jeszu.

 

Stanisław sługa Pana Jeszu.

stachsos33@gmail.com

                                                               

Bliższe spojrzenie na Mt 28:19 - Studium Krytyki Tekstu

http://jeszu.pl

Udostępnij

Jeden komentarz

Dodaj komentarz